Dla nich pracy nie zabraknie. Płacą 13 tys. zł i przyjmują od ręki

Przeciętne wynagrodzenie w budownictwie wynosi 8 345,20 zł brutto miesięcznie (dane GUS za okres styczeń - czerwiec 2025 r.). Dla porównania w całym sektorze przedsiębiorstw wyniosło ono 8828,17 zł i było o 8,7% wyższe niż w analogicznym okresie ub. roku.

"W pierwszym półroczu br. przeciętne nominalne wynagrodzenia brutto wzrosły w skali roku we wszystkich sekcjach sektora przedsiębiorstw, ale tempo ich wzrostu było na ogół mniejsze niż rok wcześniej. Spośród analizowanych sekcji najbardziej zwiększyły się wynagrodzenia w działalności związanej z kulturą, rozrywką i rekreacją (o 11,1%) oraz w administrowaniu i działalności wspierającej (o 11,0%). Bardziej niż przeciętnie w sektorze wzrosły również płace m.in. w transporcie i gospodarce magazynowej (10,3%). Najmniej wzrosły wynagrodzenia w dziale budowa budynków - o 2,8%, podczas gdy w analogicznym okresie ub. roku notowano tam najwyższy wzrost" - informuje GUS.

Przedsiębiorcy twierdzą, że sytuacja w branży budowlanej ciągle nie jest satysfakcjonująca. W okresie od stycznia do maja do użytku oddano 76,7 tys. mieszkań, czyli o 3,2% mniej niż w analogicznym okresie 2024 r. Deweloperzy przekazali do eksploatacji 46,9 tys. mieszkań - o 2,7% mniej niż przed rokiem, a  inwestorzy indywidualni 27,9 tys. mieszkań, tj. o 4,5% mniej.

- Wykorzystanie mocy produkcyjnych w dużych firmach budowlanych spadło do najniższego poziomu od pamiętnego "dołka" w 2016 r. W realiach budownictwa ma to szczególne znaczenie: brak zleceń dla dużych wykonawców oznacza automatycznie brak pracy dla dziesiątek tysięcy małych i średnich podwykonawców. A to paraliżuje funkcjonowanie całego ekosystemu - komentował w mediach społecznościowych Damian Kaźmierczak z Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Jak to wypływa na rynek pracy w sektorze budowlanym? Przedsiębiorcy mówią, że choć inwestycji jest teraz mniej, to liczą na rozruch, który będzie napędzany przez środki z KPO.

- Jesteśmy w okresie przejściowym, między programami inwestycyjnymi. Na pewno potencjał budowlany w Polsce jest większy niż liczba ogłaszanych przetargów. Każda firma budowlana na polskim rynku walczy dziś o portfel zamówień. Natomiast spodziewamy się boomu inwestycyjnego na przełomie lat 2027 i 2028. A to znaczy, że teraz wiele firm poświęca dużo energii i uwagi na kształcenie kadry i budowanie nowych zespołów - mówił nam niedawno Cezary Łysenko, który zasiada w zarządzie spółki Budimex.

W podobnym tonie wypowiada się mały przedsiębiorca z Pomorza.

- Kilka lat temu miałem więcej zleceń na budowy domów pod klucz. Teraz inwestorzy kalkulują, wiele prac wykonują we własnym zakresie, np. sami robią wykończenie wnętrz, albo nawet proszą o realizację budowy etapami, co jest związane z ich możliwościami kredytowymi. Widać dużą ostrożność na rynku, ale nie narzekam, bo jak na razie zleceń mi nie brakuje. Ciągle też mam ten sam problem z pracownikami, a w zasadzie ich brakiem - mówi Adam Kraniewski, współwłaściciel firmy A-Bud.

Jak nam mówi, szuka murarzy-tynkarzy, ale też pracowników ogólnobudowalnych. Brakuje też, i to w zasadzie niezmiennie od lat, cieśli i dekarzy.

- Akurat ja nie widzę tego, żeby wynagrodzenia tych najbardziej pożądanych pracowników stanęły w miejscu lub spadły. Wręcz przeciwnie, w ub. roku płaciłem dekarzowi podstawę wynagrodzenia niewiele wyższą niż ówczesna płaca minimalna, do tego wypłacałem nieregularnie premie. W tym roku temu samemu pracownikowi musiałem podwyższyć pensję do 7 tys. zł brutto i do tego dodać premie, bo pracownik szykował się na wyjazd do Niemiec, gdzie - jak mówił - mógł dostać nawet 11 tys. zł na kilkumiesięcznym kontrakcie. Wolałem dopłacić niż miesiącami szukać nowej osoby. Na pewno na wysokość pensji w budowlance duży wpływ ma lokalizacja. Tam, gdzie trudno pozyskać fachowca, to te pensje mogą być naprawdę wysokie - mówi Kraniewski.

Oferty pracy dla pracowników budowlanych i związanych z budownictwem nadal należą do najbardziej licznych w portalach rekrutacyjnych. Ile można zarobić?

• pomocnik budowlany: 4 666 -6000 zł brutto,
• fachowiec wykończeniowy: 8 000-12 000 zł brutto,
• kierownik budowy: 7000 zł do 13 000 zł brutto,
• murarz: 4 666 - 6 850 zł brutto miesięcznie,
• dekarz/cieśla: 4 666 - 8000 zł brutto.

Spójrzmy na kilka wybranych ofert pracy:

• 5 800 zł brutto - dekarz - woj: łódzkie - montaż pokryć dachowych, wykonywanie obróbek blacharskich na terenie województwa łódzkiego, umowa o pracę na okres próbny,
• 10 000 zł brutto - dekarz/blacharz - woj: wielkopolskie, montaż i remonty wszystkich pokryć budowlanych, umowa o pracę na czas nieokreślony,
• od 6 800 do 8 000 zł brutto - dekarz - samodzielne wykonywanie prac ciesielsko-dekarskich (dachy). Praca w przedziale czasowym 7-17, na początek okres próbny przez jeden miesiąc, następnie umowa o pracę, praca na terenie Wrocławia i okolic, umowa o pracę na okres próbny,
• 7 000 - 8 000 zł brutto - dekarz - woj: kujawsko-pomorskie, umowa o pracę na czas określony,
• od 8 500 zł brutto - kierownik budowy/majster budowy - woj: lubelskie, nadzór nad pracami budowlanymi i pracownikami, umowa na o pracę na okres próbny,
• od 13 000 zł brutto - kierownik budowy (inżynier budownictwa) - woj: opolskie, nadzór nad pracami, przetargi budowlane, umowa o pracę na czas nieokreślony, umowa o pracę na czas nieokreślony.