Doktorzy Kościoła. Nauczyciele wiary na nasze czasy
Fot. Licencjodawca
Niezwykła godność
Tytuł Doktora Kościoła (Doctor Ecclesiae Universalis) przysługuje świętym, których nauczanie wyróżnia się głębią teologiczną, wiernością Ewangelii i aktualnością dla wierzących wszystkich czasów.
Motocyklista wjechał w pieszego i chciał uciec. Dramatyczne nagranie z Małopolski
Kościół nadaje go bardzo rzadko – po wnikliwej ocenie życia, pism i wpływu danej osoby na rozwój doktryny chrześcijańskiej. Wymaga to spełnienia kilku warunków: wybitnej nauki, świętości życia i oficjalnego uznania przez Kościół.
Obecnie – po nadaniu tytułu kard. Newmanowi – grono doktorów Kościoła liczyć będzie 38 osób – wśród nich św. Augustyn, św. Tomasz z Akwinu, św. Teresa z Ávili, św. Hildegarda z Bingen czy św. Ireneusz z Lyonu. Jedynym doktorem Kościoła ogłoszonym przez św. Jana Pawła II, którego pontyfikat był najdłuższy w minionym stuleciu, jest św. Teresa z Lisieux.
Punkt odniesienia
Doktorzy Kościoła to nie tylko wielcy teologowie. Ich myśl jest żywym źródłem duchowości i inspiracją dla kolejnych pokoleń wierzących.
Jak podkreślał Papież Franciszek, odnosząc się do kobiet-doktorów Kościoła, ich nauczanie „pozostaje zawsze aktualne dzięki swojej głębi i zdolności oświecania drogi wiary także dziś.” Czytanie dzieł doktorów Kościoła pomaga katolikom łączyć rozum z wiarą, pogłębiać modlitwę i lepiej rozumieć sens chrześcijańskiego życia w świecie.
Dlaczego Newman?
Żyjący w XIX wieku św. John Henry Newman był jednym z wielkich myślicieli współczesnego chrześcijaństwa. W swych pismach angielski hierarcha ukazuje, że wiara jest codziennym dialogiem serca z Chrystusem. W lipcu Papież Leon XIV zatwierdził pozytywną opinię Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych w sprawie nadania kard. Newmanowi tytułu doktora Kościoła.
Wniósł on głęboki wkład w teologię sumienia i rozwoju doktryny. Jego myśl – łącząca intelektualną przenikliwość z duchową autentycznością – może przemawiać szczególnie do człowieka współczesnego, poszukującego harmonii między wiarą a rozumem. Życie kard. Newmana prowadzące od anglikanizmu do katolicyzmu, jest również znakiem ekumenicznego dialogu.
Ogłoszenie św. Johna Henry’ego Newmana doktorem Kościoła nie jest tylko uhonorowaniem jego osoby. To zaproszenie, by na nowo odkrywać jego przesłanie o sumieniu, prawdzie i osobistej relacji z Bogiem. Jak pisał sam Newman: „Serce mówi do serca” (Cor ad cor loquitur) – i to właśnie ten dialog serca z Bogiem czyni z niego ważnego przewodnika wiary dla naszych czasów.
