Dworzec w Mielnie ma być jeszcze lepszy. Szynobus z Koszalina ma tu jeździć przez cały rok
Za kilka dni mamy poznać wykonawcę przebudowy mieleńskiego dworca. Przetarg został ogłoszony pod koniec sierpnia, oferty mają być otwarte 10 września. Szacuje się, że koszt tej przebudowy wyniesie około 7 milionów złotych, ale ponad 5 milionów to wsparcie z unijnego funduszu Feniks.
- To będzie inwestycja ściśle związana z inwestycjami w Koszalinie, dlatego miasto Koszalin jest partnerem miasta Mielno w tym przedsięwzięciu - powiedział Tomasz Sobieraj prezydent Koszalina. Wraz z burmistrzem Mielna Adamem Czyczem i jego zastępcą Marcinem Sobierajskim przedstawili główne założenia projektu.
- Ocena naszego projektu trwała ponad rok, ale otrzymał on pozytywną opinię, jest zatwierdzony, więc działamy - mówił wiceburmistrz Sobierajski. Rozbudowa Centrum Przesiadkowego w Mielnie - taką oficjalną nazwę ma ta inwestycja - ma się rozpocząć już w październiku, a zakończyć w maju przyszłego roku. Polegać będzie na rozbudowie peronu, który dziś liczy nieco ponad 20 metrów, a po przebudowie ma mieć blisko 90 metrów długości. Dzięki temu do Mielna będzie mógł dojeżdżać trzyczęściowy, hybrydowy szynobus, a nie jak do tej pory tyko krótki pojazd spalinowy.
- Tegoroczne obłożenie szynobusu było tak duże, panował taki tłok w wagonie, że kontrolerzy nie mieli nawet jak sprawdzać biletów - usłyszeliśmy.
W ramach tej inwestycji pojawi się nowoczesne oświetlenie, zadaszenie miejsc dla rowerów oraz łącznie dwa przejścia.
- W tej chwili część Mielna przy ul. Wakacyjnej jest w pewnym sensie wykluczona z użytkowania naszego dworca. Dzięki tej inwestycji pojawi się więc nowoczesne przejście, które poprowadzi do obiektów stojących właśnie w tamtej części naszego miasta - mówili Adam Czycz i Marcin Sobierajski. - To ważny element rozwoju naszego regionu, połącznia kolejowe stają się coraz ważniejszym elementem w transporcie i liczymy, że wkrótce szynobus będzie jeździł do Mielna już przez cały rok - podsumowali samorządowcy.
Dodajmy, że Koszalin będzie partycypował w utrzymywaniu tego terenu już po zakończeniu inwestycji. Działka należy do miasta Koszalin.