Dziecko straciło przytomność. Policjanci z Zatora pospieszyli z pomocą trzylatkowi
Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Zatorze udzielili pomocy turystom z województwa warmińsko-mazurskiego. Pod ich opieką podróżował samochodem trzyletni wnuk. Chłopczyk w wyniku wysokiej gorączki nagle stracił przytomność.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Pixabay
Jerzy Zaborski
Dzielnicowi znajdowali się na ulicy 3 Maja w Zatorze. Obok ich radiowozu zatrzymał się samochód. Wysiedli z niego kobieta i mężczyzna. Roztrzęsionym głosem przekazali policjantom, że ich trzyletni wnuk nagle stracił przytomność i ma drgawki.
- Mundurowi natychmiast wezwali medyków, a następnie zajęli się udzieleniem pierwszej pomocy dziecku. Po sprawdzeniu funkcji życiowych, ułożyli dziecko w bezpiecznej pozycji, a następnie monitorowali jego stan do przyjazdu pogotowia ratunkowego - wyjawia Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.
Medycy stwierdzili, że dziecko straciło przytomność oraz dostało drgawek w wyniku wysokiej gorączki. Maluch pod opieką dziadków i ratowników medycznych został przewieziony na leczenie do szpitala.