Escape Truck w Bochni. 19-metrowa ciężarówka uczula na problem handlu ludźmi i współczesnego niewolnictwa

Escape Truck to 19-metrowa ciężarówka, która odtwarza warunki, w jakich przetrzymywane były ofiary handlu ludźmi. Projekt ma charakter edukacyjny. Choć ma formę gry, Escape Truck to nie rozrywka – to doświadczenie, które otwiera oczy na tragedie współczesnego niewolnictwa.

- Chodzi o to, żeby wśród młodzieży zwiększyć świadomość, że zbliżają się wakacje, czyli czas poszukiwania pracy także sezonowej, poza granicami kraju. Czasami niewinne ogłoszenie w internecie może być początkiem tragedii, zniewolenia, które będzie miało tragiczną historię - mówi podkom. Hubert Bracik z wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policja uczula, że Polska to nie tylko kraj pochodzenia ofiar handlu ludźmi, ale także kraj tranzytowy. - Przez nasz kraj osoby są werbowane i dostarczane na teren Europy Zachodniej: Wielka Brytania, Niemcy, Hiszpania, Holandia. Toteż musimy uświadamiać społeczeństwo, żeby nie odwracało wzroku od tych współczesnych niewolników - dodaje Hubert Bracik.

Bochnia jest jednym z szesnastu miast w Polsce, do których zawitała ciężarówka projektu Escape Truck. Został on opracowany przez holenderską Fundację Reshape i jest elementem programu edukacyjnego, który ma podnosić świadomość na temat niebezpieczeństw i ryzyka handlu ludźmi.

Escape Truck to mobilna instalacja edukacyjna występująca w formie specjalnie przystosowanej ciężarówki. Jej pomieszczenia zostały przygotowane w sposób mający odzwierciedlać warunki życia ofiar handlu ludźmi.

Młodzież, wchodząca do naczepy najpierw wysłuchuje historii osoby, która była ofiarą handlu ludźmi i została wykorzystana do tzw. seksbiznesu. Następnie uczestnicy gry mają pomóc wirtualnej ofierze wydostać się z niewoli.

Nie brakowało efektów specjalnych w postaci nieprzyjemnych dźwięków lub zapachów. Mają one na celu jak najbardziej realistyczne przybliżenie sytuacji ofiar dotkniętych procederem handlu ludźmi.

Sylwia, uczennica Zespołu Szkół nr 3 w Bochni, uważa projekt Escape Truck za wartościowy. - Warto przestrzec młodych ludzi, z kim się łączą w social mediach, z kim rozmawiają, z kim się spotykają.

- Nie jesteśmy świadomi, że czasami mijamy ofiary handlu ludźmi, chodzi o to, żebyśmy mieli wiedzę, żeby skutecznie przeciwdziałać zjawisku handlu ludźmi, a tym samym nie tylko pomagać w zwalczaniu tego przestępczego procederu, ale także pomagać jego ofiarom wydostać się z niewoli, w której się znajdują - mówi podkom. Hubert Bracik.

Obok Escape Trucka ustawiono również stoisko profilaktyczne prowadzone przez pracowników Starostwa Powiatowego w Bochni oraz funkcjonariuszy z Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu oraz Komendy Powiatowej Policji w Bochni, którzy przygotowali materiały informacyjne o handlu ludźmi.