Florianek strzeże Komendy Powiatowej PSP w Malborku. Instalacja artystyczna powstała na 80-lecie straży pożarnej

To pomysł st. kpt. Damiana Tomaszewskiego, komendanta powiatowego PSP w Malborku. W pierwszej wersji chciał, żeby przy komendzie strażaków przy ul. Wybickiego stanął Marianek-strażak, czyli kolejna wersja już znanych figurek rycerzyka, których w sumie pięć znajduje się przy dworcu PKP, w centrum, przy zamku i na bulwarze.

Ostatecznie nie udało się zrealizować pomysłu w tej formie we współpracy z miastem, więc szef malborskiej PSP wymyślił Florianka (w nawiązaniu do św. Floriana, patrona strażaków), finansowanie zapewniło Starostwo Powiatowe w Malborku, przekazując 15 tys. zł na ten cel, a wykonaniem zajął się Piotr Banasik. Malborski rzeźbiarz jest twórcą słynnej miniatury zamku zbudowanej przy ul. Piłsudskiego, jednej z atrakcji, przy której chętnie fotografują się i mieszkańcy, i turyści.

Zresztą, fragment zamku stanął też na skwerku przy wejściu do Komendy Powiatowej PSP. Florianek wchodzi po schodach, żeby ugasić budowlę, a woda rzeczywiście tryska z węża, bo została doprowadzona do instalacji artystycznej i krąży w obiegu zamkniętym. Ten obrazek przywodzi na myśl prawdziwy pożar dawnej warowni w nocy z 8 na 9 września 1959 roku, który wstrząsnął całym światem. W akcji, jak zapisano w „Kronice miasta Malborka”, brało udział 26 sekcji ogniowych i około 500 ludzi. Straty oszacowano na 4 mln zł.

Dzieło Piotra Banasika zostało odsłonięte 1 czerwca przez komendanta Tomaszewskiego i starostę malborskiego Piotra Szwedowskiego w obecności między innymi st. bryg. Jacka Niewęgłowskiego, komendanta wojewódzkiego PSP w Gdańsku, a także szefów innych komend powiatowych PSP z Pomorza, przedstawicieli innych służb mundurowych, władz samorządowych oraz wicewojewody Anny Olkowskiej-Jacyno.

Komendę często odwiedzają dzieci z przedszkoli czy młodszych klas szkół podstawowych. St. kpt. Damian Tomaszewski jest przekonany, że wąsaty strażak będzie dla najmłodszych wielką atrakcją. Można być tego pewnym, skoro nawet dorośli zachwycali się nim podczas oficjalnego odsłonięcia.

Pokazanie "całemu światu" Florianka było jednym z punktów obchodów Dnia Strażaka i 80-lecia zawodowej straży pożarnej. 1 czerwca została też otwarta wystawa pt. „140 LAT 80 Straży Pożarnej w Malborku” w Muzeum Miasta Malborka. Zaprezentowane zostały fotografie, informacje, eksponaty z dwóch okresów – niemieckiego i polskiego. Przy okazji otwarcia ekspozycji st. kpt. Damian Tomaszewski przekazał Tomaszowi Agejczykowi, dyrektorowi MMM, notes z okresu 1945-1950, który można uznać za pierwszą powojenną kronikę utworzonej straży pożarnej w Malborku. Na tę chwilę nie wiadomo, kto był autorem wpisów dokonanych pięknym charakterem pisma.

Z czasów niemieckich w zbiorach muzeum znajduje się m.in. - i można go zobaczyć na wystawie - jedyny zachowany malborski sygnalizator pożarowy z 1925 roku.

Malbork jako pierwsze miasto w Prusach Zachodnich posiadało najnowocześniejszy system przeciwpożarowy marki Siemens und Halske. W 1925 roku za kwotę 12 tys. marek zakupiono 20 sygnalizatorów i 25 dzwonków alarmowych. Tego typu urządzenia zainstalowano na budynkach, by służyły do alarmowania straży o pożarze - wyjaśnia Tomasz Agejczyk.

Na wystawie – w jej części w sali konferencyjnej na parterze - znajdują się m.in. sprzęt strażacki, ubrania, czapki, hełmy, odznaczenia. Część pochodzi ze zbiorów Muzeum Miasta Malborka, a część od pasjonatów zrzeszonych w Klubie Miłośników Pożarnictwa.

W ramach obchodów jubileuszowych Muzeum Miasta Malborka przy współpracy z KP PSP wydało też publikację „80 lat Zawodowej Straży Pożarnej w Malborku 1945-2025”. Wbrew tytułowi, w książce została przedstawiona historia pożarnictwa na ziemi malborskiej od średniowiecza aż do 1945 r., tworzenie ochotniczych straży pożarnej w Marienburgu oraz polskim Malborku od 1945 do 2025 r., historia jednostek OSP w powiecie malborskim oraz wykaz pracowników malborskiej straży od 1945 r.