Gdańsk: Licznie przybyliście na akcję sprzątania plaży w Gdańsku Stogach. To miejsce niech będzie piękne i czyste
W tym artykule:
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Nasz akcja sprzątania plaży odbywa się w ramach projektu Mój Bałtyk. W trosce właśnie o wody naszego morza prowadzimy ją wraz z naszymi partnerami. Odzew na naszą akcję prowadzoną w piątek 12 września na plaży na gdańskich Stogach był ogromny. Licznie przybyły przedszkolaki, uczniowie, seniorzy, mieszkańcy, a także turyści i wczasowicze, którzy chcieli wykorzystać spacer nad morzem na posprzątanie ze śmieci.
Jesteśmy tutaj, bo to jest nasz kawałek ziemi
- Jeżeli są takie akcje to zawsze bierzemy bardzo chętnie udział - mówi - mówi Barbara Loda, nauczyciel wychowania przedszkolnego z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 w Gdańsku-Stogach. - Już od małego w przedszkolu uczymy dzieci postaw proekolocznych - sprzątanie świata, sprzątanie ziemi, sprzątanie naszej plaży, bo to jest kawałek naszego miejsca zamieszkania, o które też musimy dbać i przekazywać takie wartości naszym dzieciakom.
Plaża, spacer i ... zbieranie śmieci
- Zainteresowaliśmy się, tym co tutaj się dzieje i pomyśleliśmy, że jak idziemy na spacer, to możemy wziąć worek i pozbierać, to co znajdziemy. Przeszliśmy jakieś dwa kilometry brzegiem morza i znaleźliśmy bardzo dużo niedopałków papierosów. Wszystko, co zauważyliśmy, zebraliśmy. Plaże powinny być czyste, bez śmieci, są takie piękne - mówi pan Janusz z Sanoka.
Bardzo nas to cieszy, że tylu osobom, zależy, aby nasz Bałtyk był bez zanieczyszczeń, żeby ryby nie zjadały szkodliwego plastiku, nie plątały się w stare siatki czy nie połykały tzw. petów. Bo tych ostatnich na plaży jest naprawdę sporo. Ale nie tylko ich, jak się okazało.
- Najczęściej znajdowaliśmy butelki po alkoholu plus plastikowe kapsle i folie - mówi Małgorzata Pińska z przedszkola nr 4.
Już najmłodsi wiedzą, gdzie wyrzucać śmieci - na nasze pytanie - odpowiedzieli prosto i zdecydowanie: Do kosza! Wielu dorosłych widząc zaangażowanie dzieci i młodzieży w sprzątanie plaży - mówiło - z ich powinniśmy brać przykład, żeby tak każdy robił, byłoby czysto.
Żeby można było wypoczywać bez sprzątania po kimś
Wśród osób, które wzięli udział w naszej akcji byli także seniorzy - mieszkańcy i uczestnicy Domu Dziennego Ostoja na Stogach.
- Jesteśmy zaprzyjaźnieni z plażą, Stogami. Chcielibyśmy, żeby ci, którzy tu przyjeżdżają, zabierali wszystko ze sobą. Żeby nasi seniorzy mogli korzystać z tej plaży bez uprzedniego sprzątania po kimś, żeby mogli tu przyjeżdżać i wypoczywać - mówi pani Aneta.
Proekologiczne zadania nie są im obce
W dzisiejszej akcji nie mogło zabraknąć naszego głównego akcji - Baltic Hub. Jego pracownicy zebrali wiele worków ze śmieciami. W Baltic Hub niezwykle ważna jest troska o środowisko i wspólne działanie na rzecz zrównoważonego rozwoju.
- Dlatego od lat realizujemy inicjatywę Go Gren, w ramach której nasi pracownicy angażują się w różnorodne akcje ekologiczne. Jedną z nich jest sprzątanie plaży na Stogach - miejsce, które jest bliskie wielu z nas i które chcemy zachować w czystości dla mieszkańców i turystów - mówi Magdalena Jagła, kierownik PR i komunikacji Baltic Hub. - Podczas takich akcji znajdujemy niestety bardzo różne odpady - od plastikowych butelek, niedopałki papierosów czy resztki szkła. To najlepszy dowód na to, jak ważne są działania edukacyjne i promowanie odpowiedzialnych postaw.
Każdy, kto wziął udział w naszej akcji, otrzymał nagrodę, ale największą nagrodą była ta satysfakcja z dobrze wykonanego zadania - a dziś było nim sprzątnięcie plaży na Stogach, by było pięknie i czysto. A może tak być, jeśli będziemy zabierać śmieci po sobie! Pamiętajmy o tym i do zobaczenia podczas kolejnej naszej akcji
."Dziennik Bałtycki" jest na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl w internecie