Gdańsk najlepszy w turnieju sędziów piłkarskich w Malborku
Sędziowie znów grali w piłkę w Malborku
Sędziowski turniej piłki nożnej jest już tradycją na zakończenie sezonu. Arbitrzy przechodzą „na drugą stronę”, żeby pokazać, jak oni radzą sobie z futbolówką przy nodze. Do czternastej edycji, która odbyła się w sobotę (28 czerwca) na stadionie przy ul. Parkowej w Malborku, zgłosiło się sześć zespołów, ale jedna nie dojechała. Organizatorzy zdecydowali, że najpierw odbędzie się rywalizacja w grupie system „każdy z każdym”, z której do dalszy gier awansują cztery drużyny. W fazie grupowej padły wyniki:
- Malbork – Słupsk 1:2,
- Gdynia – Program Mentorski 1:1,
- Gdańsk – Malbork 6:1,
- Gdynia – Słupsk 0:1,
- Gdańsk – Program Mentorski 1:0,
- Malbork – Gdynia 3:2,
- Gdańsk – Słupsk 0:1,
- Malbork – Program Mentorski 1:1,
- Gdynia – Gdańsk 2:7,
- Program Mentorski – Słupsk 1:2.
Klasyfikacja po fazie grupowej przedstawiała się następująco: 1. Słupsk, 2. Gdańsk, 3. Malbork, 4. Program Mentorski, 5. Gdynia. Pierwsza i druga zmierzyły się w finale, a trzecia i czwarta powalczyła o 3 miejsce.
W spotkaniu o 1 miejsce w turnieju ekipa ze Słupska prowadziła z Gdańskiem 1:0, ale gdańscy sędziowie zdołali odwrócić losy spotkania i wygrali 2:1. W meczu o 3 lokatę Program Mentorski (drużyna młodych arbitrów Kolegium Sędziów Pomorskiego ZPN) pokonała Malbork w rzutach karnych 5:4; w regulaminowym czasie padł bezbramkowy remis.
Klasyfikacja końcowa: 1. Gdańsk, 2. Słupsk, 3. Program Mentorski, 4. Malbork, 5. Gdynia. Drużyna gdyńskich sędziów oprócz dyplomu za 5 lokatę na pocieszenie otrzymała Puchar Fair Play.
Jak zawsze, organizatorzy pamiętali o wyróżnieniach indywidualnych. Najlepszym zawodnikiem został wybrany Dawid Dawidowicz ze Słupska, najlepszym bramkarzem – Roman Dysarz (Program Mentorski), a królem strzelców – Michał Banasik z Gdańska.
Puchary i nagrody wręczali Maciej Wierzbowski – wiceprezes Pomorskiego ZPN, Grzegorz Rek – członek zarządu Pomorskiego ZPN, Tomasz Góreczny – przewodniczący Kolegium Sędziów. Pomorskiego ZPN i Marek Marcinkowski – sekretarz Kolegium Sędziów.
Chciałbym wam wszystkim pogratulować, bo nie ma przegranych w tym turnieju, wszyscy jesteście wygrani, bo się wspaniale bawiliście. Nie było żadnych afer, wszyscy zachowywali się fair. Moim zdaniem, to było chyba pierwszy raz, jeśli dobrze pamiętam wszystkie turniej. To jest zasługa wasza, nie sędziów, sędziowie tylko strzegli tego porządku, ale wy graliście w piłkę, co było radością tego turnieju. Sędziom również chcę podziękować, że sprawowali ten nadzór i kontrolę, ale dużo pracy nie mieli, nie było dużych kontrowersji. Wszystko było w ramach przyjętych reguł – mówił Tomasz Góreczny.
Mecze swoich kolegów sędziowali Krzysztof Zabojszcz i Szymon Faberski.
W imieniu Kolegium Sędziów organizacją imprezy zajął się Marek Marcinkowski, a wspierali go Sebastian Krawczyk i Dariusz Bator. Nad przebiegiem turnieju czuwał też Wojciech Pagiełła.