Gdańsk: Para policjantów pomogła potrąconej 11-latce. "Wykazali się nie tylko profesjonalizmem, ale też sercem"
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 15 września, ok. godz. 11. Funkcjonariusze wydziału kryminalnego i wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku jechali akurat do pracy, gdy na jednej z ulic zauważyli zdarzenie drogowe. Na przejeździe rowerowym potrącona została 11-letnia dziewczynka, jadąca hulajnogą elektryczną. Policjanci od razu ruszyli akcji, choć służby jeszcze nie zaczęli.
- Oprócz tego, że ustalili przebieg zdarzenia i skontaktowali się z operatorem numeru alarmowego 112, to przede wszystkim sprawdzili stan poszkodowanej oraz zadbali o jej samopoczucie, udzielając wsparcia emocjonalnego i psychicznego przestraszonej dziewczynce - relacjonuje podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.
Kryminalny i policjantka dochodzeniówki pozostali na miejscu do czasu przyjazdu mamy poszkodowanej oraz patrolu z wydziału ruchu drogowego i ratowników medycznych. Na szczęście potrącona 11-latka nie odniosła poważnych obrażeń.
"Ich postawa zasługuje na uznanie"
Dla komendy wojewódzkiej, w której służą policjanci, całe zdarzenie to przede wszystkim przykład tego, jak ważna jest szybka reakcja i empatia funkcjonariuszy - nie tylko jako przedstawicieli służb, ale też jako ludzi.
- Policjanci z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego wykazali się nie tylko profesjonalizmem, ale też sercem. Ich postawa - od zabezpieczenia miejsca zdarzenia, przez kontakt z numerem alarmowym, po emocjonalne wsparcie dla przestraszonej dziewczynki - zasługuje na uznanie. Prywatnie narzeczeństwo, które zarówno w służbie jak i poza nią wykazuje się opanowaniem, umiejętnościami i chęcią pomocy - dodaje podkom. Banaszewska-Jaszczyk.