Gdzie czas się zatrzymał, a silniki wciąż pracują. Zabieramy was w podróż do muzeum motoryzacji Jaro Retro Auto Classic Garage!

Na obrzeżach Lublina, z dala od zgiełku miasta, znajduje się niezwykłe miejsce, które przyciąga miłośników motoryzacji z całej Polski i nie tylko. Jaro Retro Auto Classic Garage, to prywatne muzeum, które w swoich zbiorach skrywa prawdziwe perełki zarówno polskiej, jak i amerykańskiej motoryzacji. To nie tylko wystawa – to niezwykłe świadectwo historii techniki, designu i kultury motoryzacyjnej.
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w LublinieMuzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak
Marcin Jaszak
  • Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
  • Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
  • Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
  • Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
  • Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
[1/5] Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

Jaro Retro Auto Classic Garage – samochody pamiętające PRL i amerykański sen

Wszystko zaczęło się przypadku. Zaś ten „przypadek”, dziś figurujący w rejestrze wojewódzkiej ewidencji ochrony zabytków, to syrena 105, pierwsze zabytkowe auto kupione przez Jarosława Janowskiego, podczas jednej z podróży po Polsce. Syrena miała być jedynym klasykiem w garażu pana Jarosława. Na szczęście, stało się inaczej – sprawiła, że właściciel złapał kolekcjonerskiego bakcyla, po czym postanowił stworzyć muzeum motoryzacji PRL.

Kolejny splot okoliczności doprowadził do tego, że do polskich Syrenek, Fiatów, Warszaw, Nysek dołączyły amerykańskie klasyki i powstało Jaro Retro Auto Classic Garage. Dziś kolekcja liczy około trzydziestu motoryzacyjnych diamentów.

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

Ford T, który zmotoryzował Stany Zjednoczone

Wszystkich lśniących tu modeli nie sposób opisać. Z pewności uwagę przyciągną dwa egzemplarze forda T z 1916 i 1918 roku, które przyczyniły się do zmotoryzowania Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe, jeden z nich jest w kolorze niebieskim.

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

- To jeden z wyjątków. Znane jest słynny cytat Henry'ego Forda, że klient może mieć model T w każdym kolorze, pod warunkiem, że będzie to czarny. Natomiast inne kolory można było mieć za znaczną dopłatą, ponieważ to zatrzymywało produkcję. Z linią produkcyjną forda T wiąże się jeszcze inna historia. Miał to być samochód tani i dostępny dla każdego. Początkowo jeden egzemplarz był składany przez jednego mechanika. Dostawał on komplet części i składał samochód w 24 godziny. Kiedy wprowadzono linię produkcyjną, każdy mechanik miał inne zadanie i to skróciło czas produkcji jednego egzemplarza do około półtorej godziny, zaś cena spadła z 950 do 350 dolarów. Tym sposobem zmotoryzowano Amerykę – mówi Jacek Wroński, kustosz muzeum.

Polski samochód dla ludu

Skoro mowa o samochodach dostępnych dla wszystkich, to w muzeum z pewnością zachwyci model polskiego mikrusa MR 300 zaparkowanego tuż obok Warszawy. W założeniu miał być on polskim samochodem dla ludu. Skończyło się to jednak niepowodzeniem.

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

- Auto skonstruowane na wzór niemieckiego Goggomobila. To była krótka seria 1728 sztuk. Co ciekawe, był produkowany w tym samym czasie co Warszawa. Kosztował 35 tysięcy złotych, co odpowiadało około 60 ówczesnym średnim pensjom. Z kolei Warszawa kosztowała 120 tysięcy. Zatem miał to być samochód dla ludu, ale słaba konstrukcja nie sprawdziła się – tłumaczy kustosz muzeum.

Skoro o polskiej motoryzacji, to mieszkańców Lublina z pewnością zainteresuje pierwszy model samochodu produkowany w lubelskiej fabryce FSC. Obok pierwszego modelu Nysy dumnie stoi lublin 51, który został odrestaurowany z założeniem zachowania oryginalnych części.

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

Odpalasz i jedziesz – te klasyki wciąż mają moc

Ciekawostką Jaro Retro Auto Classic Garage jest to, że wszystkie samochody są sprawne technicznie i w każdej chwili można nimi jeździć. Część z nich regularnie podróżuje na pokazy, rajdy i zloty zabytkowych aut. Wyjątek stanowi leciwa Warszawa, która wyróżnia się na tle jaskrawych kolorów innych modeli. Jest przeznaczona na sprzedaż i czeka na właściciela, który przywróci jej dawną świetność.

- To warszawa M 20 z pierwszego miesiąca produkcji tych aut, zatem to nie tylko wartość kolekcjonerska, ale też historyczna. A o samym modelu można powiedzieć - bezpośrednia córka Pobiedy, a wnuczka Chevroleta – tłumaczy Jacek Wroński kustosz muzeum.

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

Wspomniana Warszawa ma ustąpić miejsca kolejnym autom, których renowacja dobiega końca. W kolejce do muzeum stoją aktualnie mercedes V 170 oraz mercedes potocznie zwany pontonem.

W Jaro Garage warto posłuchać także historii stojących tu aut amerykańskich oraz poznać je od strony technicznej, ale o tym opowie kustosz podczas waszych odwiedzin w muzeum.

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie
Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage w Lublinie © Polska Press Grupa | Marcin Jaszak

Muzeum Jaro Retro Auto Classic Garage działa w Lublinie przy ul. Jana Kasprowicza 32. Czynne jest od wtorku do niedzieli od godz. 10 do 18. Ceny biletów: 25 zł za osobę normalny i 20 zł ulgowy.

Wybrane dla Ciebie
Powiat chełmski: Dwa poważne wypadki w miniony weekend
Powiat chełmski: Dwa poważne wypadki w miniony weekend
Piła: Inauguracja Roku Akademickiego 2025/2025 w Akademii Nauk Stosowanych
Piła: Inauguracja Roku Akademickiego 2025/2025 w Akademii Nauk Stosowanych
Rudna: Od dwóch lat mieszkał w leśnym szałasie. Podczas interwencji rzucił nożem w policjantów
Rudna: Od dwóch lat mieszkał w leśnym szałasie. Podczas interwencji rzucił nożem w policjantów
Polska wiceliderem UE. Pokochaliśmy jedną formę płatności
Polska wiceliderem UE. Pokochaliśmy jedną formę płatności
74 mln zł na start. Pierwsze takie finansowanie w polskiej energetyce
74 mln zł na start. Pierwsze takie finansowanie w polskiej energetyce
Lublin: Miejskie obchody Dnia Edukacji Narodowej. Nauczycieli zostali nagrodzeni
Lublin: Miejskie obchody Dnia Edukacji Narodowej. Nauczycieli zostali nagrodzeni
Łódź: Blisko 700 lekarzy z całej Polski będzie pisać egzamin specjalizacyjny w Atlas Arenie
Łódź: Blisko 700 lekarzy z całej Polski będzie pisać egzamin specjalizacyjny w Atlas Arenie
Kraków: Ośrodek Ruczaj już planuje festiwal
Kraków: Ośrodek Ruczaj już planuje festiwal
Łódź: Aflopark zdobywa nagrody i chwali się niesamowitym ogrodem - jedynym takim na świecie
Łódź: Aflopark zdobywa nagrody i chwali się niesamowitym ogrodem - jedynym takim na świecie
Posada: Wieczór Macedoński w pałacu. Przybył nawet ambasador
Posada: Wieczór Macedoński w pałacu. Przybył nawet ambasador
Delegacja z Warszawy odwiedziła ławkę w Berlinie
Delegacja z Warszawy odwiedziła ławkę w Berlinie
Warszawa. System TOTUPOINT w żoliborskiej bibliotece
Warszawa. System TOTUPOINT w żoliborskiej bibliotece