Gdzie zagra Wartownia w 2026 roku? Radna mówi o przetargu, radny o stadionie żużlowym
W naszej ankiecie przez niespełna dobę wzięło udział 1467 osób, 39,4% głosujących opowiedziało się za błoniami przy ul. Fabrycznej, 35,9% za powrotem Wartowni nad Wartę przy Admirze, 20,9% uznało, że żadna z tych lokalizacji nie jest odpowiednia, a 3,8% nie miało zdania.
Radna: Wartownia powinna być otwarta dla gorzowskich firm
Radna Paulina Szymotowicz z Platformy Obywatelskiej podkreśla, że pierwsza Wartownia przy Admirze była najlepiej przyjmowana przez mieszkańców. Jej zdaniem trzeba jednak skończyć z przekazywaniem imprezy jednej grupie i dopuścić lokalnych przedsiębiorców.
- Pierwsza Wartownia przy Admirze była najbardziej odpowiednia i przyjazna. Cieszę się, że prezydent otworzył dyskusję, ale chciałabym, żeby była też otwarta dla gorzowskich przedsiębiorców - mówiła radna Paulina Szymotowicz w Radiu Gorzów.
„Chciałabym, żeby Wartownia była otwarta także dla gorzowskich przedsiębiorców.”
„W ubiegłym roku wielu z nich pytało mnie, dlaczego nie mogą wziąć udziału. Potrzebny jest przetarg, żeby każdy miał szansę.”
– Paulina Szymotowicz w Radiu Gorzów
Szymotowicz dodała, że po rozmowach z przeciwnikami Wartowni lepiej została przyjęta formuła dwóch dużych festiwali niż cotygodniowych imprez. - Nie jestem zwolenniczką przenoszenia Wartowni poza centrum. Mamy ograniczone siły policji, a w centrum jest po prostu bezpieczniej i łatwiej utrzymać porządek - podkreśliła.
Kielec: skonsultujmy z sąsiadami. Może stadion żużlowy
Krzysztof Kielec z Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że niezależnie od miejsca Wartownia zawsze będzie budzić emocje. - Gdzie Wartownia zagra, tam pojawią się skargi. Dlatego warto porozmawiać z mieszkańcami w pobliżu i spróbować znaleźć złoty środek - mówił radny Krzysztof Kielec w radiowej rozmowie. Dodał też pół żartem, pół serio. - Zgłaszam oficjalnie pomysł, żeby myśleć o stadionie żużlowym w kontekście Wartowni.
Historia przenosin i sporu o hałas
Wartownia wystartowała latem 2021 roku jako imprezowe miasteczko stworzone z morskich kontenerów. Przez dwa sezony działała na placu przy ul. Wał Okrężny obok Admiry. W 2023 roku, po protestach części mieszkańców, została przeniesiona na błonia przy ul. Fabrycznej. Powodem była zbyt głośna muzyka i bałagan po imprezach. Tam grała przez kolejne dwa lata.
W 2025 roku Wartownia po raz kolejny zmieniła lokalizację. Początek sezonu był trudny - organizator został ukarany grzywną w wysokości 2 tys. zł za zakłócanie ciszy nocnej. Po kilku miesiącach udało się dojść do porozumienia z miastem i Miejskim Centrum Kultury. Wartownia wróciła w zmienionej formule jako Wartownia Bulwary, z koncertami na Bulwarze Zachodnim i pod estakadą kolejową.
Petycje, hałas i odpowiedź miasta
W czerwcu 2025 roku do prezydenta Gorzowa wpłynęła petycja podpisana przez 16 osób z ulic Łużycka, Łazienki i Widok. Skarżono się na hałas i uciążliwość imprez. – Jeśli już tak bardzo Pan chce przypodobać się młodzieży, to proszę przenieść Wartownię blisko swojego domu. Nie może Pan swoją decyzją terroryzować mieszkańców miasta hałasem - napisali autorzy petycji.
Miasto odpowiedziało dopiero we wrześniu. - Rozumiemy, że część mieszkańców może odczuwać uciążliwości związane z organizacją imprez plenerowych. Państwa uwagi zostaną uwzględnione przy planowaniu kolejnych edycji wydarzenia - przekazał Bartosz Kmita, sekretarz Urzędu Miasta Gorzowa.
Prezydent pyta mieszkańców: Gdzie gramy w 2026 roku?
- W przyszłym roku gramy dalej. Ale to chyba wiecie. Ale czy wiecie, gdzie będzie grała Wartownia 2026? Do wyboru są dwa miejsca. Albo wrócimy tutaj nad Wartę przy ul. Wał Okrężny obok Admiry. Albo spotkamy się na błoniach przy ul. Fabrycznej obok mostu kolejowego - powiedział w nagraniu Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.
To pierwsza taka sytuacja, gdy miasto oficjalnie pyta mieszkańców o preferowaną lokalizację Wartowni. Jak wynika z naszej ankiety, mieszkańcy są podzieleni niemal po równo.