Gmina Pleszew: Podziękowali za Święto Plonów przy suto zastawionych stołach. Na koniec wjechał... dzik
Dożynki w Brzeziu
To były dożynki przy suto zastawionych stołach! Tak mieszkańcy Brzezia świętowali tradycyjne dożynki. Pogoda nieco pokrzyżowała plany organizatorów i obrzęd dożynkowy został przeniesiony do sali wiejskiej, to na przeszkodzie stanął... brak prądu. Pomimo przeszkód Święto Plonów przebiegło w iście rodzinnej atmosferze.
- Dziękuję za Was codzienny trud i Waszą ciężką pracę na roli. Dzięki Wam możemy cieszyć się tym wspaniałym chlebem - podkreślał Arkadiusz Ptak, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew.
Na scenie zaprezentowali się uczniowie z miejscowego przedszkola oraz uczestniczki programu Talent Asy. Zaproszeni goście oraz mieszkańcy Brzezia podziwiali zdolności wokalne młodszych i starszych mieszkańców. Jednak nikt nie spodziewał się niespodzianki, którą zaskoczył sołtys. Po oficjalnej części przy sztucznych ogniach na salę wiejską w Brzeziu wjechał... dzik.
Na dożynki do Brzezia zaprosili sołtys Jacek Grabarek, Stowarzyszenie "Nad Nerem", Kółko Rolnicze w Brzeziu oraz rajcy rady miejskiej w Pleszewie - Adrian Michalak i Jan Noskowski.