Gorzów: Okupują ławki i załatwiają się gdzie popadnie. "Będą kontrole"
Do redakcji portalu gorzowianin.com zgłosił się czytelnik Wojciech, który zwrócił uwagę na problem z bezdomnymi w centrum Gorzowa. Chodzi o osoby bezdomne, które przesiadują na Starym Rynku w czasie koncertów. Zajmują ławki, piją alkohol, a niektórzy załatwiają potrzeby fizjologiczne w miejscach publicznych. Smród i bałagan mają być codziennością.
Czytelnik twierdzi, że problem jest ignorowany przez służby. - Czas zająć się w końcu żulami, bo straż miejska udaje, że nie widzi problemu - podkreśla czytelnik Wojciech.
"To nie powinna być wizytówka miasta"
Głos w sprawie zabrał również radny Ireneusz Zmora z Koalicji Obywatelskiej, który złożył interpelację do prezydenta Gorzowa. - Otrzymuję coraz więcej sygnałów od mieszkańców zaniepokojonych sytuacją w centrum miasta, szczególnie w rejonie katedry oraz Kwadratu - napisał radny Zmora.
W interpelacji radny opisuje, że bezdomni śpią na ławkach, piją alkohol, zaczepiają przechodniów, a nawet załatwiają się na oczach spacerowiczów. Problem nasila się zwłaszcza w weekendy.
- Takie obrazy nie powinny być wizytówką centrum Gorzowa. Zwracam się z prośbą o zwiększenie liczby patroli policji i straży miejskiej oraz o działania, które pozwolą uporządkować sytuację - podkreśla radny.
Miasto odpowiada: będą kontrole, jeśli będą ludzie
Na interpelację odpowiedziała wiceprezydent Gorzowa, Małgorzata Domagała. - Tereny te są kontrolowane przez straż miejską. Wskazane miejsca będą nadal stale nadzorowane - zapewnia Domagała.
Wiceprezydent tłumaczy, że liczba patroli może zostać zwiększona, ale zależy to od możliwości kadrowych. - Z uwagi na występujące zagrożenia, wskazane miejsca nadal będą stale nadzorowane przez straż miejską. W miarę możliwości kadrowych, ilość dyslokowanych tam służb zostanie zwiększona - tłumaczy wiceprezydent Domagała.
Miasto wystąpiło także do Komendy Miejskiej Policji o dodatkowy nadzór. To oznacza, że żadne konkretne działania poza zwiększonymi kontrolami nie zostały zapowiedziane.
Centrum miasta to wizytówka Gorzowa i miejsce, które w weekendy tętni życiem. Jednak dla wielu mieszkańców staje się przestrzenią, w której czują się niekomfortowo.