Gorzów: Pijany przyjechał po papierosy. W kolejce czekał policjant
Wszystko wydarzyło się w niedzielny wieczór 21 września na stacji paliw przy Al. Konstytucji 3 Maja w Gorzowie. Młodszy aspirant Paweł Kogut, funkcjonariusz samodzielnego pododdziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji był po służbie i stał w kolejce do kasy. W pewnym momencie jego uwagę zwrócił kierowca osobowego chevroleta, który wszedł do środka.
Przyjechał po papierosy. Miał prawie 1,5 promila
Mężczyzna powiedział głośno, że chce kupić papierosy, ale jego sposób mówienia był bełkotliwy. Policjant od razu wyczuł też silny zapach alkoholu.
Policjant, mimo że był po służbie, od razu wylegitymował się, przedstawił jako funkcjonariusz i natychmiast zadzwonił do dyżurnego gorzowskiej policji.
- Na miejsce szybko przyjechał patrol. Podejrzenia potwierdziły się - 53-letni kierowca chevroleta miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany, a jego auto trafiło na strzeżony parking - komentuje Maciej Kimet, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat więzienia.