Gorzów: Podpalił wiatę śmietnikową. Potem chciał pomagać gasić pożar
Do zdarzenia doszło 5 czerwca około godziny 1:00 w nocy. W pożarze spłonęło kilkanaście kontenerów na odpady o wartości ponad 12 tysięcy złotych oraz zaparkowany w pobliżu samochód. Dzięki współpracy z zarządcą osiedlowego monitoringu policjanci zabezpieczyli kluczowe nagrania, które pozwoliły na identyfikację sprawcy.
Początkowo funkcjonariusze udostępnili jedynie fragmenty nagrań z sylwetką podejrzanego, by potwierdzić jego tożsamość. Zebrany materiał dowodowy doprowadził do zatrzymania 26-latka we wtorek, 17 czerwca, w godzinach porannych.
Mężczyzna został przewieziony na komisariat, gdzie złożył wyjaśnienia i przyznał się do zarzucanego czynu. Jak ustalono, po podłożeniu ognia oddalił się z miejsca zdarzenia, ale wrócił, bo chciał pomagać w akcji gaszenia pożaru. 26-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, a prokurator zdecydował o objęciu go dozorem policyjnym. Właściciel spalonego samochodu nie złożył zawiadomienia o przestępstwie.
(fot. Policja Lubuska, źródło Policja Lubuska)