Rozbój w Słupsku. Policja zatrzymała trzy osoby
Do brutalnego ataku doszło pod koniec ubiegłego tygodnia na jednej z ulic Słupska. Do idącego chodnikiem mężczyzny podeszła grupa agresywnych osób. 44-letnia kobieta przewróciła go na ziemię, pobiła, a następnie wyciągnęła z kieszeni dwa telefony komórkowe i przekazała swoim towarzyszom. Po całym zajściu cała trójka uciekła i ukryła się w okolicznych zabudowaniach.
Zgłoszenie natychmiast trafiło do dyżurnego, który skierował na miejsce patrole.
– Pod koniec ubiegłego tygodnia do policjantów wpłynęło zgłoszenie od mężczyzny, który na jednej z ulic Słupska miał zostać przewrócony, pobity i okradziony przez agresywne osoby. Na miejsce od razu zostały skierowanie policyjne patrole. Funkcjonariusze szybko ustalili wstępne okoliczności zdarzenia i drogę ucieczki trzech osób, które w nim uczestniczyły. Po chwili policjanci zatrzymali 44-letnią kobietę i dwóch mężczyzn w wieku 37 i 46 lat, którzy posiadali ukradzione kilkanaście minut wcześniej, należące do pokrzywdzonego mężczyzny, dwa telefony komórkowe – informuje pomorska policja.
Funkcjonariusze potwierdzili, że cała trójka była pod wpływem alkoholu – badania wykazały po około 2 promile w organizmach. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty: 44-latka odpowie za rozbój, a jej znajomi – za paserstwo.
Prokurator zastosował wobec wszystkich dozory policyjne oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Skradzione telefony wróciły do właściciela.