Gorzów: Rozbudowa ul. Walczaka zatrzymana przez lipy. 20 lat później wciąż nie ma planu
Ulica Walczaka na odcinku od ronda Gdańskiego do granic miasta jest już nowoczesną, dwujezdniową trasą. Z kolei od okolic dawnego wieżowca Stilonu w kierunku ronda Ofiar Katynia ulica również ma układ dwujezdniowy, jednak dalej – aż do ronda przy białym kościółku – znów przechodzi w jedną jezdnię.
Ale pomiędzy rozbudowanymi fragmentami znajduje się wciąż nieprzebudowany, jednojezdniowy odcinek, który od lat sprawia problemy kierowcom. Portal gorzowianin.com zapytał Urząd Miasta, czy są plany remontu lub rozbudowy tego „wąskiego gardła”. Odpowiedź nie daje powodów do optymizmu.
Jednojezdniowy fragment z dziurami i koleinami
Chodzi o odcinek ul. Walczaka od ronda Gdańskiego do okolic budynku przy ul. Walczaka 25A (dawny Stilon). To jednojezdniowy fragment, który od lat pozostaje niewyremontowany. Nawierzchnia jest w złym stanie technicznym, pełna kolein i łatek, a droga regularnie się korkuje.
Ten odcinek znajduje się pomiędzy dwoma fragmentami o wyższym standardzie: nową dwujezdniową trasą prowadzącą w stronę Różanek i Strzelec Krajeńskich oraz dwujezdniowym odcinkiem w stronę ronda Ofiar Katynia. W praktyce oznacza to, że środek ulicy Walczaka pozostaje wąskim gardłem.
Miasto: w 2025 roku nie będzie żadnych prac
W odpowiedzi na pytania, Urząd Miasta Gorzowa przyznał, że w roku 2025 nie zaplanowano żadnych prac remontowych ani inwestycyjnych na wspomnianym fragmencie. Stan nawierzchni ma być „monitorowany”, a ewentualne naprawy będą realizowane tylko w trybie bieżącym – w zależności od potrzeb.
Nie ma również aktualnego harmonogramu ani dokumentacji, która przybliżałaby rozbudowę tego odcinka.
Projekt sprzed 20 lat zatrzymały lipy
Miasto przypomniało, że już w 2005 roku wykonano koncepcję rozbudowy ul. Walczaka o drugą jezdnię, a rok później opracowano dokumentację projektową. Zakładała ona budowę drugiej nitki po drugiej stronie torów tramwajowych, równolegle do istniejącej jezdni.
Projekt jednak został wstrzymany przez Inspektora Ochrony Środowiska, ponieważ na planowanym terenie rosną lipy. Chodzi głównie o odcinek wzdłuż kompleksu szpitalnego. Od tego czasu nie prowadzono żadnych dalszych prac projektowych.
Bez funduszy i bez możliwości aplikowania
Miasto tłumaczy, że rozbudowa ul. Walczaka to inwestycja kosztowna i wymagająca dużych nakładów, dlatego trwają poszukiwania zewnętrznych źródeł finansowania.
– Rozbudowa ul. Walczaka wymaga wysokich nakładów finansowych. Prowadzimy działania mające na celu pozyskanie dofinansowania, ale obecnie nie ma ani harmonogramu, ani zabezpieczonego budżetu – komentuje Bartosz Kmita, sekretarz Urzędu Miasta Gorzowa.
Teoretycznie możliwe byłoby sięgnięcie po środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, ale obecnie Gorzów – jako miasto z siedzibą Urzędu Wojewódzkiego – nie może aplikować do tego programu. Obowiązujące zasady wykluczają miasta tej kategorii.
Brak analiz i konsultacji
Dla odcinka między rondem Gdańskim a dawnym Stilonem nie przeprowadzono żadnych analiz środowiskowych ani komunikacyjnych. Wyjątek stanowi jedynie fragment, na którym planowane jest rondo w związku z budową nowej ul. Kroenke – tam w przyszłości miałby pojawić się również tramwaj.