Gorzów: Stuła Benedykta XVI trafiła do katedry
- Jakie były okoliczności, w których bp Antoni Stankiewicz otrzymał tę stułę, tego, niestety nie wiemy. Była ona jednak wśród rzeczy po zmarłym biskupie, które zostały sprowadzone z Rzymu do Gorzowa – mówi nam bp Adrian Put, biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
Bp Antoni Stankiewicz to duchowny, który nie jest szeroko znany wiernym na Ziemi Lubuskiej, a jego postać współcześni poznają dopiero po jego śmierci. Nic jednak dziwnego. Choć do kapłaństwa przygotowywał się w Gorzowie i tu pełnił posługę po święceniach, to przez ponad pół wieku kapłan związany był z Rzymem. To właśnie tam zmarł 4 stycznia 2021 w wieku 85 lat. W latach 2004-2012 był on dziekanem Trybunału Roty Rzymskiej, z którą związany był już od 1969 roku. Biskupem mianował go właśnie Benedykt XVI, który zrobił to w 2006. Co ciekawe, do śmierci bp Stankiewicz był zameldowany przy ul. Koniawskiej 51 w Gorzowie, gdzie przed laty był sąd biskupi, a później powstała bursa dla dziewcząt.
26 stycznia biskup Stankiewicz został pochowany w krypcie gorzowskiej katedry, która jest pod prezbiterium (pochówek był podwójny – w trakcie tej samej ceremonii pochowano także bpa Adama Dyczkowskiego).
Jak stuła papieża trafiła do Gorzowa?
Diecezja zielonogórsko-gorzowska ma w planach przygotowanie wystawy poświęconej bp. Stankiewiczowi. Mają na niej znaleźć się również pamiątki po duchownym. W ostatnich dniach zostały one przywiezione z Rzymu do Gorzowa. Wśród nich była właśnie stuła papieża Benedykta XVI.
- Teraz będzie ona w normalnym użytkowaniu przez księży w katedrze – mówi nam bp Adrian Put. Wierni będą więc mogli zobaczyć ją choćby wtedy, gdy któryś z księży będzie pomagał odprawiającemu mszę księdzu w udzielaniu Komunii.
Stuła to część szaty liturgicznej. Jest to rodzaj szarfy zakładanej przez kapłana na szyję. Papież jest jedynym duchownym, który może zakładać ją poza liturgią.
