Gorzów: Tragiczny finał wypadku. Mężczyzna zmarł w szpitalu
Wszystko wydarzyło się w piątek 1 sierpnia o godz. 18.45. Na drodze krajowej nr 22, między Różankami a Nierzymiem zderzyło się dwoje motocyklistów. Na miejscu były dwa zastępy straży pożarnej, policja, pogotowie i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
– Zderzyło się dwóch motocyklistów. Dwie osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko. Trwa reanimacja i walka o życie mężczyzny – informował jeszcze w piątek wieczorem Karol Brzozowski, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.
Z powodu wypadku droga była całkowicie zablokowana. Korek sięgał wyjazdu z Różanek w kierunku Strzelec. O godz. 19.50 wprowadzono ruch wahadłowy, a o 20.00 udało się całkowicie odblokować drogę.
Walczyli o życie motocyklisty przez kilkadziesiąt minut. Mężczyzna zmarł w szpitalu
42-letni motocyklista był nieprzytomny, strażacy wspólnie z medykami przystąpili do reanimacji, która trwała kilkadziesiąt minut – najpierw na miejscu wypadku, potem w karetce, w drodze do szpitala w Gorzowie.
Niestety, mimo starań ratowników i personelu szpitala, mężczyzna zmarł. - Niestety pomimo prowadzonej reanimacji i walki o życie 42-latka, nie udało się go uratować. Mężczyzna zmarł w szpitalu. Będziemy wyjaśniać wszelkie okoliczności tego tragicznego wypadku. Wiadomo, że 36-letnia kobieta na suzuki oraz 42-letni mężczyzna na hondzie jechali w tę samą stronę – poinformowała Agnieszka Wiśniewska z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Kobieta w szpitalu z urazem nogi
Drugą osobą biorącą udział w wypadku była 36-letnia motocyklistka, która jechała na suzuki. Kobieta również została zabrana do szpitala – doznała urazu nogi.