Ekoschematy bez zmian. Resort odrzuca postulat Izb Rolniczych
Jeszcze w sierpniu Krajowa Rada Izb Rolniczych zwróciła się do resortu rolnictwa o zmiany w dostępie do ekoschematów: Integrowanej produkcji roślin oraz Rolnictwa węglowego i zarządzania składnikami odżywczymi. W zakresie tego pierwszego jednym z postulatów było m.in. przywrócenie "starej" stawki. Ministerstwo tłumaczy, dlaczego propozycje nie mogą być uwzględnione.
Na wyższe dopłaty w zakresie Integrowanej produkcji roślin nie ma co liczyć.Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Hanna Komorowska-Bednarek/Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Katarzyna Zawada
Rolnicy muszą trzymać się tegorocznej stawki, limitów powierzchni i praktyk
W przypadku Integrowanej produkcji rolnej branża chciała, aby przywrócono płatność 292,13 euro/ha wraz z degresywnością i podniesiono m.in. limit powierzchni. W tym roku kampania odbywała się ze zmianami przy limicie hektarów i stawkach. Te ostatnie zostały zróżnicowane na grupy upraw.
Resort wskazał, że płatności dla ekoschematów są dobrowolnym wsparciem prośrodowiskowym i mają określony budżet. Rok temu koperta została przekroczona, co skutkowało obniżeniem stawek płatności. Teraz, aby nie dopuścić do takiego ryzyka, warunki PS WPR na lata 2023-2027 uległy modyfikacji.
Wprowadzenie zmian mogłoby zmniejszyć środki na inne ekoschematy
- Należy zwrócić uwagę, że przy ww. ograniczonym budżecie na ekoschematy obszarowe, ale też na poszczególne ekoschematy i praktyki ujęte w PS WPR - wprowadzenie zmian w jednym ekoschemacie wiąże się ze zmniejszeniem lub zmianą dostępnych środków przeznaczonych na realizację płatności w ramach innego ekoschematu - zaznaczono w odpowiedzi.
Podobnie zmiany w wariantach lub praktykach mogłyby wymusić konieczność zmniejszenia stawek w tych innych, a często jeden ekoschemat składa się z kilku takich pozycji.
- W związku z powyższym na chwilę obecną zgłoszone propozycje nie mogą zostać uwzględnione - podsumowano.
