Gorzów Wielkopolski: Pijani i bez uprawnień. Rekordzista miał 2,5 promila alkoholu
W miniony weekend policjanci z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie przeprowadzili wzmożone kontrole trzeźwości. Akcja trwała od piątkowego wieczora 12 września do poniedziałkowego poranka 15 września. Funkcjonariusze sprawdzali trzeźwość kierowców zarówno na terenie Gorzowa, jak i okolicznych miejscowości.
Na zakończenie działań funkcjonariusze pojawili się na MOP Marwice na drodze ekspresowej S3, gdzie razem z Inspekcją Transportu Drogowego zatrzymywali wszystkich kierowców jadących zarówno w kierunku Gorzowa oraz Szczecina.
Wpadło pięciu pijanych kierowców. Rekordzista miał ponad 2,5 promila
W piątek zatrzymano trzech pijanych kierowców. Rekordzistą okazał się kierowca, który został zatrzymany w Wawrowie i miał ponad 2,5 promila. W sobotę doszło do kolejnych dwóch zatrzymań - w obu przypadkach alkomat pokazał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
- Pięciu zatrzymanych kierowców będzie odpowiadało za przestępstwo. Dwóch z nich nie miało uprawnień do kierowania - komentuje Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Poniedziałkowy poranek na S3: każdy musiał dmuchnąć
W poniedziałkowy poranek na drodze ekspresowej S3 zatrzymywano wszystkie pojazdy, a kierowcy musieli na kilka sekund zjechać z trasy na MOP Marwice.
- Podczas tych działań zatrzymaliśmy jednego kierowcę, który miał mniej niż 0,5 promila. Będzie odpowiadał za wykroczenie, nie za przestępstwo - mówi Jaroszewicz.
Łącznie przez cały weekend zatrzymano pięciu pijanych kierowców, a czterech jechało bez prawa jazdy.
Piłeś? Nie jedź!
Jak przypominają funkcjonariusze, jazda pod wpływem alkoholu to nie tylko śmiertelne zagrożenie, ale też poważne konsekwencje.
-Zatrzymanie prawa jazdy to dopiero początek. Potem jest sprawa w sądzie, wysoka grzywna, a w wielu przypadkach także zakaz prowadzenia pojazdów i nawet 3 lata więzienia - podkreśla Jaroszewicz.