Gra o najwyższą stawkę. MAP tworzy zespół, by zadbać o udział krajowych firm
Powołanie organu skomentował sam minister Balczun, pisząc na platformie X: "Wbrew opiniom "fachowców" wcale nie gadamy, tylko działamy".
Zadania nowego zespołu przy Ministerstwie Aktywów Państwowych
Zespół, działający jako organ pomocniczy ministra, ma za zadanie usystematyzować i zmaksymalizować udział polskich firm (tzw. Local Content) w inwestycjach kluczowych dla państwa. Do jego głównych zadań należy:
- Zdefiniowanie pojęcia "komponentu krajowego" w odniesieniu do strategicznych procesów inwestycyjnych.
- Identyfikacja sektorów gospodarki, w których kluczowe inwestycje będą wymagały "jak najszerszego angażowania" firm krajowych. Działania te mają uwzględniać strategie rozwojowe rządu i UE.
- Określenie metodologii pomiaru udziału komponentu krajowego w tych inwestycjach.
Patriotyzm gospodarczy i repolonizacja
Decyzja MAP jest zgodna z zapowiedziami premiera Donalda Tuska, który we wrześniu podkreślał, że inwestowanie w potencjał polskich firm przyniesie "ogromny, narodowy zysk". Premier zapewniał, że rząd konsekwentnie będzie dbał o interes krajowych przedsiębiorstw i nie dopuści do ich dyskryminacji.
Minister Balczun zaznaczył, że rząd przygotowuje szersze wytyczne dotyczące polityki zakupowej państwa w ramach projektu "Siła Polskiego Biznesu, Siła Polskiego Kapitału, Siła Polskiej Gospodarki i Polskich Przedsiębiorców". Minister uznał, że nastał czas na "patriotyzm i nacjonalizm gospodarczy", który ma wspierać rodzime firmy.
Balczun podkreślił, że priorytetem jest repolonizacja rozumiana właśnie jako local content (udział polskich przedsiębiorców). Jak zaznaczył, polski potencjał jest ogromny i dotyczy wielu sektorów - od energetyki (morska, jądrowa), przez przemysł obronny, po infrastrukturę. Wskazał, że są to wielkie programy inwestycyjne, które w najbliższej dekadzie będą oznaczały biliony złotych inwestycji.
- To jest taki czas, w którym musimy być wszyscy patriotami i nacjonalistami gospodarczymi i szukać rozwiązań, które będą wspierały polską gospodarkę. (...) Mamy naprawdę wielki potencjał praktycznie w każdym sektorze gospodarki. Nie mówimy tylko o morskiej energetyce; mówimy generalnie o energetyce, mówimy o przemyśle obronnym, o infrastrukturze, o przemyśle jądrowym. To są wszystko wielkie programy inwestycyjne, które w ciągu najbliższej dekady będą oznaczały biliony złotych inwestycji - podkreślał podczas konferencji Balczun.