Grodzisk: Centrum Obsługi Pacjenta w szpitalu. Ułatwienie czy koszmar?
Centrum Obsługi Pacjenta to nowość w naszym szpitalu. Dyrekcja zapowiadała jego uruchomienie jako rozwiązanie problemów pacjentów, którzy po przyjściu do szpitala często nie wiedzieli, gdzie się zgłosić i mieli trudności z rejestracją. Pomysł miał uprościć wszystko - zamiast kilku punktów rejestracji rozproszonych po całym budynku, pacjenci mieli mieć jedno centralne miejsce, a obsługa telefoniczna miała być sprawniejsza.
Dyrekcja zapewniała, że celem zmian jest skrócenie kolejek, usprawnienie rejestracji i poprawa komunikacji, także telefonicznej, a do obsługi telefonicznej ma być dedykowana przynajmniej jedna osoba wspierana przez dodatkowy personel. Pacjenci jednak podkreślają, że w praktyce nowa organizacja przyniosła więcej zamieszania niż ułatwień.
- W piątek byłem u lekarza. Musiałem przejść przez cały szpital, żeby się zarejestrować. To jest chore! Ludzie biegają, błądzą, nie wiedzą, gdzie się zgłosić. Informacje o nowym punkcie są minimalne - mała kartka przy wejściu, na drzwiach, które dodatkowo często są otwarte na oścież i informacji nie widać wcale. Cała kartoteka jest z tyłu, panie z personelu biegają w tę i z powrotem. Jest jeden wielki chaos i kompletny brak logiki - mówi Jarosław Jankowski, mieszkaniec Grodziska.
Dalej wskazuje, że efekt nowego rozwiązania jest taki, że pacjenci są kompletnie zdezorientowani.
- Czekałem półtorej godziny na wizytę u ortopedy. Ciągle podpowiadałem innym, gdzie mają iść, bo pacjenci sami nie potrafią się odnaleźć. Starsi ludzie błądzą - to skandal. Przez wiele lat rejestracja do poradni odbywała się tam, gdzie fizycznie są one zlokalizowane, a dziś mamy kompletny chaos i brak logiki. Teraz rejestracja odbywa się w jednym miejscu dla wszystkich poradni i nie tylko, komu ma to służyć? Po co budowano osobą część szpitala z rejestracją z tyłu tak, aby pacjenci mogli szybko i łatwo załatwić formalności, jeśli teraz przenosi się ją do Izby Przyjęć? - pyta.
O komentarz poprosiliśmy dyrektora SP ZOZ w Grodzisku, Mirosława Sosnę.
- Bardzo cenne są dla nas wszelkie sygnały i uwagi od pacjentów, bo to właśnie one pozwalają nam na szybkie wprowadzanie poprawek i usprawnień. Przyjrzymy się kwestii oznaczeń i wprowadzimy takie zmiany, aby były jeszcze bardziej czytelne i ułatwiały skierowanie się do właściwego miejsca. Dokumentacja miała być tak zorganizowana, aby nie było konieczności "biegania", ale widocznie w praktyce nie wszystko działa jeszcze tak, jak powinno - i to sprawdzimy. Zwrócimy również większą uwagę personelu na to, by kierować pacjentów we właściwe miejsce - zapewnia dyrektor grodziskiego szpitala.
Dalej dodaje, że każda wizyta w szpitalu zaczyna się od Izby Przyjęć, w której zorganizowano Centrum Obsługi Pacjenta.
- To właśnie tam można zarejestrować się do wszystkich poradni, uzyskać potrzebne informacje i niezbędną pomoc. Każda uwaga pacjenta jest dla nas cenna i będzie brana pod uwagę, dlatego przeanalizujemy oznaczenie nowej lokalizacji rejestracji i wdrożymy odpowiednie rozwiązania - mówi Mirosław Sosna.