Groził, że pod Sejmem jest bomba. Mężczyzna namierzony w Szczecinie. Uciekał w kasku i kamizelce taktycznej
We wtorek, 17 czerwca po południu numer alarmowy rozdzwonił się od dramatycznego zgłoszenia – ktoś poinformował o podłożeniu bomby pod budynkiem Sejmu w Warszawie. Służby natychmiast ruszyły do akcji, a policyjne ustalenia błyskawicznie wykazały, że zgłoszenie wykonano… ze Szczecina. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Na miejscu obserwacji ich uwagę przykuł mężczyzna w kasku i taktycznej kamizelce bez oznaczeń. Na widok mundurowych rzucił się do ucieczki, porzucając część wyposażenia. Policjanci szybko ustalili jego tożsamość i miejsce pobytu. 31-latek został zatrzymany w swoim mieszkaniu, gdzie przyznał się do wykonania zgłoszenia.
- W trakcie przeszukania mieszkania 'Wywiadowcy' ujawnili i zabezpieczyli między innymi: kamizelkę taktyczną z napisem ‘Policja’, pałkę teleskopową, gazy pieprzowe, maski oraz kominiarki – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.
Mężczyzna usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu bombowego. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
