Grudziądz: Policjant "Beton" z serialu spotkał się z młodzieżą III LO
- Warto mieć marzenia, wyznaczać sobie cele i je realizować - mówił do młodzieży III LO, Dominik Dąbrowski, który przez kilkanaście lat był policjantem wydziału kryminalnego, a następnie przeszedł na emeryturę. To właśnie wtedy otrzymał propozycję zagrania w serialu "Lombard. Życie pod zastaw" gdzie gra już osiem lat. I jak przyznał udał się na casting, który oczywiście wygrał.
Uczniowie mieli okazję zadania pytań, a byli ciekawi m.in. czy w serialu bardziej jest policjantem czy aktorem grającym policjant? - Mówi się, że jedni grają policjantów a inni nimi po prostu są. To, że byłem zawodowym policjantem z pewnością ułatwia mi grę w serialu. Robię to co robiłem kiedyś na co dzień - odpowiadał Dominik Dąbrowski. - Jednocześnie chcę podkreślić, że prawdziwe życie to nie serial. I trzeba brać odpowiedzialność za to co się robi. W serialu mamy broń, ale nabitą "ślepakami". Nikogo nie zranimy. W życiu zawodowym, kula jest prawdziwa. Policjant to ciężki zawód, ale piękny.
Pytano także Dominika Dąbrowskiego o marzenia. - Chciałbym zrobić film sensacyjny, który odbije się szerokim echem w polskiej kinomatografii - zdradził serialowy "Beton". - Uważam, że życie daje nam różne okazje i tylko od nas zależy czy je wykorzystamy. Jestem cierpliwy i wierzę, że prędzej czy później sukces uda się osiągnąć.
Podczas spotkania oprócz młodzieży III LO byli obecni także policjanci z grudziądzkiej komendy jak również członkowie Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ. Dodajmy, że Dominik Dąbrowski także w czasie służby w policji był na misji w Kosowie. Na koniec wizyty "Betona" w III LO uczniowie chętnie robili sobie zdjęcia z aktorem oraz pobierali autografy.
Przypomnijmy, że w III LO w Grudziądzu od tego roku szkolnego uruchomiona została klasa policyjna. Ponadto jest tu klasa strażaków i wojskowych.