Grzybno: Asfalt w lesie, niepokój na plaży. Kontrowersje wokół nowej drogi nad Jeziorem Białym
W tym artykule:
Miało być lepiej, a okazało się kontrowersyjnie. Przed kilkoma tygodniami otwarcie nowej drogi asfaltowej prowadzącej m.in. do kąpieliska nad Jeziorem Białym w Grzybnie w powiecie kartuskim cieszyło wiele osób. Asfalt miał położyć kres dziurawej nawierzchni. Okazało się jednak, że to co raduje w równym stopniu może i martwić. Technologia budowy - tuż przy jeziorze i na terenie leśnym wzbudziła sporo emocji. Działaczka partii Razem, Karolina Dudzińska, złożyła do Urzędu Gminy Kartuzy wniosek o udostępnienie informacji publicznej dotyczącej przebiegu i zasadności tej inwestycji.
Bezpieczeństwo zagrożone?
- Jezioro Białe jest dla mnie wyjątkowym miejscem. Od lat cenię je za spokój, ciszę, bliską obecność natury i krajobraz. Nowa droga, poprowadzona zaraz przy plaży, martwi mnie pod względem bezpieczeństwa. Jako matka czwórki dzieci liczę na to, że gmina podejmie odpowiednie kroki, by zapewnić ochronę wszystkim osobom, które nad kąpielisko przyjeżdżają - dzieli się refleksją Karolina Dudzińska, mieszkanka gminy Przodkowo, działaczka lokalnego koła partii Razem.
Złożony przez nią wniosek zawiera szereg pytań. Dotyczą one m.in. tego, czy przed podjęciem decyzji o asfaltowaniu rozważano inne rozwiązania - jak np. płyty betonowe lub kruszywo oraz czy przeprowadzono szczegółową analizę oddziaływania inwestycji na środowisko. Działaczka pyta też, czy decyzję poprzedziły konsultacje z mieszkańcami lub nadleśnictwem. Druga część wniosku odnosi się do bezpieczeństwa użytkowników kąpieliska i zawiera pytania odnośnie planowania środków ochrony pieszych, w tym dzieci, takich jak barierki, oznakowanie, ograniczenia prędkości czy strefa uspokojonego ruchu.
Gmina odpowiada: inwestycja zgodna z procedurami
Interwencja w sprawie drogi zaskakuje urzędników. Jak podkreśla Sylwia Biankowska, wiceburmistrz Kartuz, od wielu lat nie było uwag ze strony osób postronnych w sprawie inwestycji dotyczącej budowy drogi w technologii bitumicznej. Jak podkreśla wiceburmistrz, jest to podstawowe rozwiązanie dla dróg gminnych, powiatowych czy wojewódzkich.
- To nie jest nowa droga, a jedynie zmodernizowana. Największy ruch odbywa się latem, gdy mieszkańcy i turyści przyjeżdżają nad jezioro. Inwestycja nie zmienia charakteru tego miejsca - podkreśla Sylwia Biankowska. - Mamy mnóstwo dróg powiatowych, wykonanych w tej technologii, przebiegających przez tereny leśne, także i takie, gdzie są rezerwaty, jak chociażby Lasy Mirachowskie. Interwencja w tej sprawie jest dla nas zaskoczeniem, ale patrząc na komentarze, to jednak sporo osób uważa, że jest ona niepotrzebnym czepialstwem.
Wiceburmistrz dodaje, że asfalt wybrano ze względów technicznych, droga wykorzystywana jest także przez Lasy Państwowe, m.in. do wywozu drewna. Lżejsze rozwiązania, jak płyty czy kruszywo, mogłyby szybko ulec zniszczeniu. Zapewnia też, że inwestycja przeszła stosowną procedurę środowiskową, w ramach której określono warunki jej realizacji i oceniono wpływ na otoczenie.
Co z bezpieczeństwem przy kąpielisku?
Choć obecnie droga nie została wyposażona w fizyczne zabezpieczenia oddzielające ją od plaży, przedstawiciele gminy deklarują gotowość do wprowadzenia takich rozwiązań, jeśli pojawią się sygnały od mieszkańców.
- Nie uważamy, abyśmy postąpili nieprawidłowo przy realizacji tej inwestycji. Jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa, to gdy będzie taka potrzeba, to oczywiście pochylimy się nad tym tematem. Często jest tak, że inwestycja jest realizowana i elementy zabezpieczające dokładane są później na wniosek mieszkańców, np. progi zwalniające. To jest jednak przed nami - dodaje wiceburmistrz Kartuz.
Droga za miliony, ale z dofinansowaniem
Przypomnijmy, że droga prowadząca nad Jezioro Białe w Grzybnie była realizowana w dwóch etapach, a jej łączny koszt wyniósł ponad 5,3 mln zł. Zadanie zostało dofinansowane kwotą 1 mln zł przez Lasy Państwowe. Nowy odcinek ma długość około 2,8 km. Zakres prac obejmował m.in. budowę sieci kanalizacji deszczowej, przebudowę sieci teletechnicznej, budowę kanału technologicznego i przepustów, zjazdy, regulację oraz zabezpieczenie istniejącej infrastruktury, ułożenie nowej nawierzchni z masy bitumicznej, a także wykonanie wyniesionego przejścia dla pieszych i montaż radaru mierzącego prędkość pojazdów. Pierwszy etap inwestycji zakończono w grudniu ubiegłego roku, natomiast pod koniec czerwca oddano do użytku kolejny odcinek o długości 1,3 km. Oprócz wsparcia Lasów Państwowych, gmina pozyskała również środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.