Gwoździe w pokarmie? Wstrząsające znalezisko w żołądku psa w Nowym Tomyślu

W Nowym Tomyślu doszło do niepokojącego incydentu – pies połknął pokarm, w której znajdowało się aż kilkanaście gwoździ. Zwierzak trafił do lecznicy w ostatniej chwili, a sytuacja mogła zakończyć się tragicznie. Weterynarze apelują do mieszkańców o czujność, bo sprawa może mieć charakter celowego działania.
Źródło zdjęć: © Facebook, Gabinet Vet Servis Majka, Nadstoga
Dominika Kapałka

Gwoździe w pokarmie. Pies cudem uniknął tragedii

Do zdarzenia, jak czytamy w poście opublikowanym wczoraj, 24 czerwca przez gabinet weterynaryjny, doszło w okolicach ulic Komunalnej, Ślusarskiego i 3 Stycznia w Nowym Tomyślu. Do przychodni trafił pies o imieniu Raper. Zaniepokojona opiekunka zauważyła, że jej pupil zwymiotował... gwoździe.

76-latka jechała pod prąd przez ponad 70 km. Stanie przed sądem

- Opiekunka Rapera dotarła do nas z informacją o niezwykłej zawartości wymiotów jej psa... 8 gwoździ i braku innych objawów! Nakłoniliśmy do szybkiej interwencji – kontroli RTG. Naszym oczom ukazał się obraz z minimum dziesięcioma gwoździami – poinformował gabinet na swoim profilu społecznościowym.

Dzięki błyskawicznej reakcji lekarzy weterynarii i przeprowadzeniu odpowiedniego leczenia pies przeżył. Jego stan zdrowia, jak zaznaczają, jest obecnie stabilny, ale historia mogła zakończyć się zupełnie inaczej.

Możliwe celowe działanie. Apel do mieszkańców

Jak informuje właścicielka Rapera, pies podczas spacerów porusza się na smyczy, jednak nie nosi kagańca. Nie wyklucza, że skażony pokarm mógł zostać przerzucony przez ogrodzenie posesji, co może sugerować możliwość celowego działania osoby trzeciej.

Pracownicy gabinetu podkreślają, że opisali ten przypadek, aby uczulić innych opiekunów czworonogów. Podobne zdarzenia mogą prowadzić do śmierci zwierząt, jeśli nie zostaną w porę wykryte. Zaniepokojeni mieszkańcy powinni bacznie obserwować, co ich psy znajdują podczas spacerów, a najlepiej wyposażyć je w kaganiec, który ograniczy ryzyko połknięcia niebezpiecznego pokarmu.

Czy sprawa trafi na policję?

Na ten moment nie wiadomo, czy sprawa została oficjalnie zgłoszona organom ścigania. Czekamy na informację z nowotomyskiej policji, czy do komendy wpłynęło zawiadomienie w tej sprawie. Jeśli potwierdzi się, że ktoś celowo rozrzuca niebezpieczne przynęty dla zwierząt, może to oznaczać poważne konsekwencje prawne.

Wybrane dla Ciebie
Osada ze Starych Maniowów. Wieś ocalona spod jeziora
Osada ze Starych Maniowów. Wieś ocalona spod jeziora
Goźlice: Czternasta kwesta na cmentarzu w pod Klimontowem
Goźlice: Czternasta kwesta na cmentarzu w pod Klimontowem
Zduny: Tragedia podczas Halloween. Nie żyje 7-letni chłopiec
Zduny: Tragedia podczas Halloween. Nie żyje 7-letni chłopiec
Kraków: Dwóch 6-latków nagle zniknęło z placu zabaw
Kraków: Dwóch 6-latków nagle zniknęło z placu zabaw
Wołomin: Oszuści wysłali go po pieniądze do staruszki, żeby udawał policjanta. Dała mu 40 tysięcy
Wołomin: Oszuści wysłali go po pieniądze do staruszki, żeby udawał policjanta. Dała mu 40 tysięcy
Warszawa: Przewrócone drzewo przez wiatr na Mokotowie. Interweniowała straż pożarna
Warszawa: Przewrócone drzewo przez wiatr na Mokotowie. Interweniowała straż pożarna
Toruń: Wielka modernizacja. Co obecnie dzieje się na torowiskach?
Toruń: Wielka modernizacja. Co obecnie dzieje się na torowiskach?
Lublin: Dzień Wszystkich Świętych na cmentarzu przy ulicy Unickiej. Zobacz zdjęcia
Lublin: Dzień Wszystkich Świętych na cmentarzu przy ulicy Unickiej. Zobacz zdjęcia
Katowice: Wszystkich Świętych. Tłumy na cmentarzu przy ulicy Murckowskiej
Katowice: Wszystkich Świętych. Tłumy na cmentarzu przy ulicy Murckowskiej
Poznań: Niedziela pod znakiem koszykówki. Trzy mecze poznańskich drużyn w halach AWF i POSiR
Poznań: Niedziela pod znakiem koszykówki. Trzy mecze poznańskich drużyn w halach AWF i POSiR
Rzeszów: Dziesiątki wolontariuszy kwestowały na rzecz potrzebujących
Rzeszów: Dziesiątki wolontariuszy kwestowały na rzecz potrzebujących
Jędrzejów: Tłumy na cmentarzu klasztornym. Mieszkańcy odwiedzali groby
Jędrzejów: Tłumy na cmentarzu klasztornym. Mieszkańcy odwiedzali groby