Historia polonistki z I LO w Koninie. "Być jak Znamirowska" to lekcja życia

Wzruszająca podróż do przeszłości. Film „Być jak Znamirowska” przypomina postać wyjątkowej polonistki z I LO w Koninie.
Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
LM.pl

To był czas pełen wzruszeń, wspomnień i wdzięczności. W Konińskim Centrum Kultury odbyła się premiera filmu dokumentalnego „Być jak Znamirowska” – poruszającego portretu niezapomnianej nauczycielki języka polskiego z I Liceum Ogólnokształcącego w Koninie w latach 1965 - 1975.

Osobowość, klasa, ogromna wiedza i niegasnący optymizm – właśnie taka jest Janina Znamirowska, która przez lata nie tylko uczyła literatury, ale przede wszystkim pokazywała młodym ludziom, jak być dobrym człowiekiem. To o niej opowiada film w reżyserii konińskiego filmowca, absolwenta I LO, Andrzeja Mosia, powstały z inicjatywy absolwentek I LO – Marii Czajor i Ewy Kulczyckiej.

Dokument powstał dzięki zaangażowaniu Stowarzyszenia Absolwentów i Sympatyków I LO w Koninie, a jego produkcję koordynował Damian Kruczkowski – dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie. Zdjęcia do filmu powstały w czerwcu ubiegłego roku, w Koninie, w I LO i we wrześniu, w Krakowie, gdzie obecnie mieszka prof. Znamirowska. Zrealizowali je Andrzej Moś, Zdzisław Siwik i Marcin Oliński. Konińska premiera zgromadziła dawnych uczniów, współpracowników, twórców filmu i samą bohaterkę, która specjalnie na tę okazję przyjechała z Krakowa.

Po stokroć dziękujemy, że jest pani z nami, że wychowała pani tak pięknych absolwentów – mówił podczas premiery poruszony Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina. Film mógł powstać m.in. dzięki małym grantom miasta Konina. Jak podkreślają jego twórcy – to nie tylko opowieść o nauczycielce, która stała się dla wielu wzorem na całe życie. – To historia pełna emocji i ciepła – mówi Maria Czajor. 

Janina Znamirowska, choć od lat mieszka w Krakowie, niezmiennie pozostaje aktywna, ciekawa świata i ludzi. Podczas premiery namawiała do rozwijania się przez kontakt z kulturą i sztuką, do pielęgnowania więzi międzyludzkich – bo, jak powiedziała, to właśnie one są naszym największym skarbem.

Ci, którzy nie mogli być na premierze, będą mieli jeszcze jedną wyjątkową okazję, by zobaczyć ten niezwykły film. W czwartek, 26 czerwca o godz. 16.00, w auli I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Koninie odbędzie się specjalny pokaz filmu „Być jak Znamirowska” z udziałem bohaterki. Zapraszamy absolwentów, uczniów, nauczycieli i sympatyków szkoły. To będzie wyjątkowe popołudnie – pełne wspomnień, wzruszeń i inspiracji.

Janina Znamirowska urodziła się w Kossowie, w powiecie kołomyjskim na Ukrainie. Wychowała się we Lwowie, gdzie uczęszczała do szkoły podstawowej. W czasie II wojny straciła oboje rodziców, w 1947 r. ciotki sprowadziły ją do siebie do Krakowa. Była sierotą i repatriantką. Przez jakiś czas mieszkała u krewnych, średnią szkołę skończyła w Krzeszowicach, w pałacu Potockich, w którym podczas okupacji rezydował gubernator Hans Frank. Po wojnie majątek został znacjonalizowany i zaczął służyć celom publicznym. W 1946 r. dr Stanisław Jedlewski, pedagog, założyciel Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Warszawie, otworzył w Krzeszowicach Państwowy Zakład Wychowawczo-Naukowy im. Tadeusza Kościuszki, w 1950 r. przekształcony w Dom Młodzieży. Do 1967 r. placówką kierował Władysław Śmiałek. Mieściły się tu liceum ogólnokształcące, pedagogiczne i szkoła ogrodnicza (w 1970 r. szkoły zlikwidowano, w pałacu zaczęły działać technika). Początkowo klasy zostały ulokowane w nowym i starym pałacu, i częściowo w stajniach. Kilkoro uczniów dzieliło się jednym podręcznikiem. Do takiej szkoły chodziła prof. Janina Znamirowska, gdzie poznała również męża, późniejszego inżyniera hutnictwa, absolwenta krakowskiej AGH. Ona sama wybrała studia polonistyczne, na jej wydziale na UJ wykładali profesorowie legendy, tacy jak Juliusz Kleiner, Stanisław Pigoń czy Kazimierz Wyka. Wybory życiowe i zawodowe absolwentów Krzeszowic były rezultatem założeń wybitnego pedagoga, dr. Jedlewskiego, założyciela tej placówki. – Trafiała tu młodzież z traumami wojennymi, sieroty po partyzantach, powstańcach warszawskich, żołnierzach, młodzież z obozów i zsyłek. Tu je socjalizowano, wychowywano i edukowano. Większość, tak jak prof. Znamirowska i jej mąż, ukończyła wyższe uczelnie, została uznanymi artystami, naukowcami, nauczycielami czy lekarzami. Po studiach polonistycznych Janina Znamirowska otrzymała propozycję asystentury na Uniwersytecie Jagiellońskim. Los postanowił inaczej. Pierwsze zajęcie w szkole podjęła w Oświęcimiu, dokąd przenieśli się z mężem, Kazimierzem Znamirowskim, za jego pracą. Jako inżynier hutnik dostał później powołanie do Konina, do Huty Aluminium „Konin”, a Janina Znamirowska zaczęła uczyć w I Liceum Ogólnokształcącym języka polskiego. W 1974 r. znów zmieniła miejsce zamieszkania. Tym razem praca jej męża Kazimierza, związana była z przeprowadzką do Gliwic. Pani Profesor cały czas utrzymywała kontakty z uczniami z Konina, telefoniczne i korespondencyjne. Tak jest do dziś.
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Międzynarodowy Dzień Uśmiechu. To oni nas rozśmieszają i bawią. Komicy pochodzący z Wielkopolski
Międzynarodowy Dzień Uśmiechu. To oni nas rozśmieszają i bawią. Komicy pochodzący z Wielkopolski
Medyka: Śmiertelny wypadek na DK 28. Bus potrącił mężczyznę
Medyka: Śmiertelny wypadek na DK 28. Bus potrącił mężczyznę
Wracamy do ekstraligowych zmagań. Znamy rozjemców tych spotkań!
Wracamy do ekstraligowych zmagań. Znamy rozjemców tych spotkań!
Lublin: Jagody z Ukrainy zatrzymane. 20 ton zanieczyszczonych owoców nie wjechało do Polski
Lublin: Jagody z Ukrainy zatrzymane. 20 ton zanieczyszczonych owoców nie wjechało do Polski
Sopot: Ponad milion gości na molo. Wejście na obiekt już bezpłatne
Sopot: Ponad milion gości na molo. Wejście na obiekt już bezpłatne
Warszawa: Pobił przechodnia na przystanku i go okradł. Poszkodowany trafił do szpitala, a sprawca do aresztu
Warszawa: Pobił przechodnia na przystanku i go okradł. Poszkodowany trafił do szpitala, a sprawca do aresztu
Katowice: Przez cztery lata sprzedawał niezgłoszone obligacje. Wyłudził od ludzi ponad 8 milionów złotych
Katowice: Przez cztery lata sprzedawał niezgłoszone obligacje. Wyłudził od ludzi ponad 8 milionów złotych
Warszawa: Jesienne święto już w weekend. Będą rozdawać darmowe dynie
Warszawa: Jesienne święto już w weekend. Będą rozdawać darmowe dynie
Pszczyna: IV Mistrzostwa Europy Trębaczy Myśliwskich po raz pierwszy w Polsce w dawnych dobrach Wielkiego Łowczego
Pszczyna: IV Mistrzostwa Europy Trębaczy Myśliwskich po raz pierwszy w Polsce w dawnych dobrach Wielkiego Łowczego
Warszawa: Maskarada i groteska. Nowa wystawa w Muzeum Narodowym
Warszawa: Maskarada i groteska. Nowa wystawa w Muzeum Narodowym
Białystok: Można dostać dotacje do remontów zabytków. Jaką pulę podzieli konserwator?
Białystok: Można dostać dotacje do remontów zabytków. Jaką pulę podzieli konserwator?
Bytom: Wypadek motocyklisty. Na drogach województwa doszło też do kilku kolizji
Bytom: Wypadek motocyklisty. Na drogach województwa doszło też do kilku kolizji