Ilu migrantów przyjeżdża na Dolny Śląsk? Urząd Wojewódzki przedstawia liczby i reaguje na fake newsy
W poniedziałek (21 lipca) odbył się briefing prasowy samorządowców o aktualnej sytuacji zamkniętych granic oraz powielanych fake newsach na temat migrantów.
W tym artykule:
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Służby podsumowały drugi tydzień działań na granicy z Niemcami. W najnowszym raporcie omówiono liczbę skontrolowanych osób i pojazdów, zdarzenia migracyjne oraz zaangażowanie funkcjonariuszy.
Raport z granicy z Niemcami
Od początku akcji na granicy skontrolowano 13 282 osoby i 6 464 pojazdy, odnotowano 89 zdarzeń migracyjnych (w ciągu ostatniego tygodnia - 28), nie wpuszczono do Niemiec 22 Ukraińców, którzy w Polsce przebywają legalne, ale nie mieli dokumentów pozwalających przekroczyć granicę.
Wojewoda Dolnośląska od początku 2025 do 30 czerwca wydała 6592 zezwoleń na pracę (w 2024 r. - 17774.), z czego:
- dla obywateli: Indii - 1147,
- Kolumbii - 866,
- Filipin - 768,
- Nepalu - 539,
- Indonezji - 479.
Samorządy apelują o sprawdzanie informacji
Podczas konferencji przedstawiciele samorządów dolnośląskich miast zaapelowali , by nie szerzyć niepotrzebnej paniki w związku z sytuacją na granicy z Niemcami i nie ulegać dezinformacji. W szczególności w sytuacjach, gdy jedno zdjęcie wyjęte z kontekstu i niepotwierdzona informacja może doprowadzić do fali krytyki i nieuzasadnionych emocji.
- Nie możemy budować społeczności na strachu. Nie możemy zgodzić się na to, by wykorzystywano lęki i obawy społeczne do tego, by dzielić naszą jedność. Rząd Polski skutecznie walczy z nielegalną migracją, o tym świadczą liczby. Liczba deportowanych w zeszłym roku osób, które naruszyły prawo pobytowe to ponad 8,5 tys. - mówi Anna Żabska.
Centra integracji cudzoziemców są potrzebne. Niewykluczone, że powstaną kolejne
Jak dodaje wicewojewoda Piotr Sebastian Kozdrowicki, w dyskusji o migrantach pojawiają się także centra integracji cudzoziemców. Na Dolnym Śląsku działają w tej chwili dwa takie miejsca: we Wrocławiu i w Wałbrzychu.
- Wśród zarzutów formułowanych przez skrajnych prawicowców ten wątek pojawia się bardzo często. Są to miejsca integrujące cudzoziemców i migrantów przebywających w Polsce w pełni legalnie, gdzie dzieci mogą uczyć się języka polskiego, obywatele mogą skorzystać z pomocy w znalezieniu pracy czy kontakcie z urzędami - mówi wicewojewoda.
Jak dodaje, są to metody, które pomagają zbudować silne i zintegrowane społeczeństwo, dlatego niewykluczone, że powstaną kolejne.
