IV Festiwal Przyrody w Lublinie za nami. Dwa dni nauki, sztuki i refleksji nad środowiskiem
Edukacja przez doświadczenie
Festiwal rozpoczął się w piątkowy poranek i przez dwa dni oferował bogaty program: 10 warsztatów, 11 prelekcji, 4 koncerty multimedialne, wystawy, konkurs fotograficzny, spotkania z przyrodnikami oraz liczne atrakcje dla najmłodszych. Uczestnicy mogli m.in. wziąć udział w warsztatach ekologicznych, zobaczyć plenerowe wystawy fotograficzne, a także porozmawiać z ekspertami zajmującymi się ochroną środowiska.
Przyroda i muzyka na jednej scenie
Szczególną uwagę przyciągnęły multimedialne koncerty "Na strunach przyrody", podczas których fotografie przyrodnicze towarzyszyły muzyce granej na żywo. W piątkowy wieczór wystąpił zespół Mikromusic, natomiast sobota przyniosła relaksacyjny koncert Patrycji Betley oraz monumentalne "Songs of Sanctuary" Karla Jenkinsa – z udziałem orkiestry i chóru liczącego około 60 wykonawców.
Spotkania z ekspertami i debata o dezinformacji
W ramach festiwalu odbyły się prelekcje znanych naukowców i przyrodników, wśród których znaleźli się m.in. Artur Homan, Marek Kozłowski, Monika Klimowicz-Kominowska, Rafał Kowalczyk i Tomasz Samojlik. Goście dzielili się swoją wiedzą, prezentowali efekty badań terenowych i zachęcali do aktywnego zaangażowania się w działania na rzecz ochrony środowiska.
Podczas debaty "Dezinformacje w świecie przyrody" poruszono problem rozpowszechniania fałszywych informacji ekologicznych oraz wpływu takich zjawisk na świadomość społeczną.
Festiwal z przesłaniem
Organizatorzy nie ukrywali, że jednym z głównych celów wydarzenia było zwrócenie uwagi na zmiany klimatyczne i konieczność ochrony bioróżnorodności.
Wydarzenie spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem mieszkańców i turystów. Dzięki bezpłatnemu wstępowi oraz różnorodnej ofercie, każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Organizatorzy mają nadzieję, że Festiwal Przyrody na stałe wpisze się w kulturalno-przyrodniczy kalendarz Lublina i będzie sukcesywnie rozwijany w kolejnych latach.