Jastrzębie: Chcą budować aquapark. Miasto ogłosiło przetarg na jego zaprojektowanie. To wyborcza obietnica prezydenta Michała Urgoła

Zanim mieszkańcom Jastrzębia przyjdzie z niego skorzystać, upłynie - nomen omen - jeszcze trochę czasu, jednak budowa w mieście aquaparku to już nie tylko słowa. Władze Jastrzębia ogłosiły właśnie przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej, która posłuży do zrealizowania inwestycji.

- Wykonawcy, którzy przystąpią do przetargu muszą w swoich koncepcjach uwzględnić to, co przewidywane jest w jastrzębskim parku wodnym - mówi Jacek Stefaniak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.

I jak wynika z założeń przetargowych, aquapark w Jastrzębiu ma się składać z kilku stref. Jedną z nich ma stanowić 25-metrowy basen pływacki, a kolejną brodzik, wchodzący w strefę matki z dzieckiem. Z myślą o najmłodszych miałaby przygotowana zostać również strefa z atrakcjami.

- Z minimum pięcioma atrakcjami wodnymi typu: rury, zjeżdżalnie, wir wodny, fontanny - wylicza Jacek Stefaniak.

Częścią aquaparku ma być też strefa SPA.

- W skład której mają wejść takie elementy jak między innymi saunarium - sauna sucha, mokra, aromatyczna, grota solna, inhalatorium, jacuzzi - wymienia rzecznik prasowy UM w Jastrzębiu-Zdroju.

Jednocześnie, aquapark w Jastrzębiu nie ma się ograniczać tylko do atrakcji wewnętrznych. Częściowo ma się on też mieścić na zewnątrz.

- Mógłby powstać taras ze strefą odpoczynku, zewnętrzny basen o wymiarach 5x8 metrów, bezpośrednio powiązany z częścią basenową wewnątrz budynku poprzez odpowiednio zaprojektowane przejście wodne - zaznaczają w jastrzębskim magistracie, w którym dodają, że w aquaparku mają znaleźć się też strefa gastronomiczna, logistyczna i oranżeria.

Zgodnie z zapisami ujętymi w postępowaniu przetargowym, jego zwycięzca w ciągu roku od zawarcia umowy ma wykonać rzeczoną dokumentację. Wcześniej natomiast - w ciągu czterech miesięcy - przedstawić ma jego koncepcję.

Czas na składanie ofert upływa 18 sierpnia. Tego samego dnia oferty mają zostać otwarte.

Przypomnijmy, że budowa aquaparku w Jastrzębiu to inwestycja, która od wielu lat marzy się jego mieszkańcom. Znalazła się ona też wśród obietnic wyborczych, które jastrzębianom złożył obecny prezydent Michał Urgoł w ramach kampanii przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi.

Dokładnie rok po zaprzysiężeniu na stanowisko włodarza miasta, prezydent Jastrzębia przekazał, iż trwają działania zmierzające do powstania aquaparku. Wskazał również jego lokalizację.

Tą została ul. Warszawska i bezpośrednie sąsiedztwo funkcjonującego już w tym miejscu basenu Laguna. Wprawdzie zdaniem prezydenta lepszym miejscem na aquapark byłyby tereny przy hali widowiskowo-sportowej i lodowisku Jastor, dzięki czemu Jastrzębie mogłoby mieć strefę sportową z prawdziwego zdarzenia, lecz okolice Laguny też mają mieć swoje zalety.

Chodzi m.in. o to, że jest to teren, w którego posiadaniu jest miasto. Oprócz tego nie jest on w żaden sposób naruszony szeroko prowadzoną w Jastrzębiu działalnością kopalń.

- Mamy teren zbadany. Nie ma tam szkód górniczych - mówił o lokalizacji Grzegorz Dulemba, zastępca prezydenta Jastrzębia-Zdroju.

A brak szkód górniczych jest o tyle istotny, że miasto planuje wykonać go w oparciu o geotermię. Dzięki takiemu rozwiązaniu, możliwe byłoby też zdobycie pieniędzy z funduszy zewnętrznych, na czym władzom Jastrzębia mocno zależy.

Wiadomo, że na potrzeby nowego aquaparku wykorzystany zostałby również wspomniany basen Laguna. On również miałby być objęty przebudową. Na razie nieznane są koszty całej inwestycji.