Jastrzębie-Zdrój: Łaźnia po KWK Moszczenica była kompletną ruiną
W 2000 roku swoją działalność zakończył ruch Moszczenica, będący częścią zespolonej kopalni Jas-Mos w Jastrzębiu-Zdroju. Kopalniane szyby KWK Moszczenica zostały wyburzone, lecz ostała się jej łaźnia. Przez lata obiekt podupadał, ale dziś znów tętni w nim życie. A tak wyglądał jeszcze kilka lat temu.
Pokopalniana łaźnia była ruiną. Dziś jest chętnie odwiedzana. Działa w niej multimedialna wystawa. Tak wyglądała jeszcze niedawno
Tymi kopalniami były KWK Jastrzębie i KWK Moszczenica. Dziś obu z nich już nie ma. Kopalnia Jastrzębie oficjalnie została zlikwidowana w ostatnich tygodniach, jako ostatni zakład górniczy, za którego likwidację odpowiedzialna była Spółka Restrukturyzacji Kopalń (SRK).
Od ćwierć wieku w Jastrzębiu nie ma już natomiast kopalni Moszczenica. Nie ma też śladu po jej szybach - poza jednym - które zostały wyburzone. Ostała się natomiast pokopalniana łaźnia KWK Moszczenica.
Przez lata była ona natomiast w katastrofalnym stanie. Obiekt był nie tylko zaniedbany, ale też zdewastowany. Powybijane szyby, nabazgrane graffiti, wyrzucone śmieci w postaci na przykład opon, a nawet wrastające drzewa. I było tak jeszcze kilka lat temu.
Taki stan rzeczy to już jednak przeszłość. Niebawem miną bowiem dwa lata odkąd pokopalniana łaźnia została gruntownie odnowiona i odkąd funkcjonowanie zaczął w niej Instytut Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica. Od tego czasu w dawnej łaźni mieści się też multimedialna wystawa Carbonarium.
- Tematem ekspozycji jest oczywiście węgiel - etapy powstawania we wszechświecie, od pierwiastka, poprzez jego obecność w organizmach żywych i przyrodzie, a także wykorzystanie go współcześnie w przemyśle - brzmi opis Carbonarium, zamieszczony na stronie internetowej Łaźni Moszczenica.
W dawnej górniczej łaźni ma być też Centrum Porozumienia Jastrzębskiego i centrum biznesu
W pokopalnianej łaźni dzieje się jednak nie tylko za sprawą wystawy Carbonarium. Jednostka jaką jest Instytut Dziedzictwa i Dialogu organizuje różnego rodzaju wydarzenia kulturalne. We wrześniu odbyć się mają dwudniowe Carbonalia, będące festiwalem wolnej soboty, które są efektem walki z władzą ludową jastrzębskich górników i porozumień jastrzębskich.
Mają one zresztą zostać w odpowiedni sposób upamiętnione w dawnej łaźni. Jej druga część ma zostać zaadaptowana na potrzeby Centrum Porozumienia Jastrzębskiego. Ponadto funkcjonować ma w niej też centrum biznesu.
W trakcie tegorocznej Industriady, łaźnię odwiedziło prawie sześć tysięcy osób
A najlepszym dowodem ku temu, że dawna górnicza łaźnia zaadaptowała się do nowej rzeczywistości niech będą statystyki z czerwcowego Święta Szlaku Zabytków Techniki - Industriady.
- Byliśmy w tym roku piątym najchętniej odwiedzanym obiektem podczas Industriady. (...) Odwiedziło nas prawie sześć tysięcy osób, a połowa była przyjezdna - wskazują przedstawiciele Instytutu Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica, dodając, iż są to dane Szlaku Zabytków Techniki, odpowiedzialnego za organizację Industriady.