Jastrzębie-Zdrój: W Jastrzębiu dochodziło do oszustw? Chodzi o działalność punktu kasowego. Opłaty mogły w nim nie być dokonywane. Jest apel policjantów

Opłaty rachunków można dokonać bez wychodzenia z domu. Wystarczy kilka kliknięć na komputerze, a nawet smartfonie, żeby należność została uregulowana. W dalszym ciągu opłat można też jednak dokonywać tradycyjnie. Wciąż funkcjonują bowiem punkty kasowe, gdzie jak dawniej wykonywane są przelewy.

I tak też miało być w Jastrzębiu-Zdroju. Przy ul. 1 Maja działał tam punkt kasowy. Niewykluczone jednak, że była to przykrywka do dokonywania przestępstw. Możliwe, że korzystające z niego osoby zostały oszukane, a opłaty nie były w nim należycie realizowane.

- Policjanci prowadzący sprawę proszą wszystkie osoby, które korzystały z tych punktów poboru opłat o to, aby sprawdziły, czy mają uregulowane rachunki - apelują mundurowi.

Sprawą zajmują się stróże prawa ze Świętochłowic. To właśnie w tym mieście wykryto bowiem szwindel z punktem kasowym.

- Śledczy ustalili, że do przestępstw mogło dochodzić od maja do lipca tego roku - mówi mł. asp. Marcin Korek, oficer prasowy KMP w Świętochłowicach.

Jedna z korzystających z punktu kobiet została oszukana na ok. 2,5 tysiąca złotych. Kobieta dokonywała w nim opłat rachunków, jednak te nie były regulowane. Dotychczas do świętochłowickich mundurowych zgłosiło się kilkadziesiąt osób. Oszukanych osób może być jednak więcej. Sprawa ma charakter rozwojowy.

Wiadomo, że oprócz Świętochłowic oraz Jastrzębia, punkty kasowe, gdzie mogło dochodzić do oszustw działały też w Zabrzu oraz Bytomiu.

- Osoby, które podejrzewają, że padły ofiarą oszustwa proszone są o niezwłoczne zgłoszenie się z Komendą Miejską Policji w Świętochłowicach - osobiście lub telefonicznie pod numerami 47 8544 255 lub 47 8544 266 - słyszymy w świętochłowickiej KMP.