Jemioła w domu może być trująca. Uważaj na psy i koty

Jemioła występuje w kilku odmianach, a dwie z nich są szczególnie groźne dla psów i kotów: europejska (Viscum album) i amerykańska (Phoradendron serotinum). Jest rośliną pasożytniczą i dlatego wytwarza związki chemiczne, które mają chronić ją przed owadami i zwierzętami roślinożernymi. Te same substancje są toksyczne także dla psów i kotów. Uważa się, że odmiana amerykańska działa słabiej toksycznie, jednak obie mogą zaszkodzić zwierzętom.

Jagody jemioły kuszą zwierzęta, bo są okrągłe i łatwo je złapać — pies może je połknąć przypadkowo, a kot potraktować jak zabawkę. Nie trzeba, żeby pies czy kot zjadł całą gałązkę. Wystarczy kilka jagód albo kawałek listka. Koty często bawią się dekoracjami świątecznymi: skubią listki, podgryzają końcówki albo zrzucają je na podłogę. Pies z ciekawości potrafi zerwać gałązkę, gdy poczuje zapach czegoś nowego. Zatrucie zdarza się też wtedy, gdy jagody spadną na podłogę i zwierzę połknie je przypadkiem. Połknięte pestki i miąższ uwalniają toksyny w żołądku, a objawy pojawiają się nieraz już po kilkudziesięciu minutach.

Jemioła zawiera toksyczne związki. Jagody i liście zawierają m.in. lektyny, alkaloidy i różne związki roślinne, które podrażniają układ pokarmowy. Po zjedzeniu niewielkiej ilości może pojawić się ślinotok, wymioty, biegunka czy ból brzucha. Układ nerwowy psa czy kota reaguje szybko i gwałtownie. Trucizna zaburza pracę serca, jelit i ośrodkowego układu nerwowego. Większa dawka powoduje spadek ciśnienia, chwiejny chód, drgawki. To już stan, który wymaga natychmiastowej pomocy weterynarza. W skrajnych przypadkach zatrucie jemiołą może spowodować śmierć pupila.

Nie czekaj, aż "samo przejdzie". Zadzwoń do lecznicy i jedź jak najszybciej. Liczy się każda minuta. Weterynarz poda leki osłonowe, kroplówki i środki stabilizujące pracę serca oraz układu nerwowego. Szybka reakcja znacząco zwiększa szansę na pełne wyzdrowienie po zatruciu jemiołą.

Najprościej — zawieś jemiołę tak, żeby zwierzę nie mogło jej dosięgnąć. Wyżej niż zasięg kota i poza polem widzenia psa. Unikaj dekoracji z prawdziwą jemiołą na stole, komodzie czy niższych półkach. Warto też regularnie sprawdzać, czy jagody nie odpadają i nie spadają na podłogę. Jeśli w domu są młode lub bardzo ciekawskie zwierzęta, bezpieczniej zrezygnować z żywej jemioły. Wersja sztuczna wygląda podobnie i przede wszystkim nie stwarza żadnego zagrożenia.

Jemioła pięknie wygląda w domu, dodaje świątecznego klimatu, ale jest trująca dla psów i kotów. Wystarczy niewielka ilość, żeby wywołać poważne objawy u zwierząt domowych. Dlatego warto wieszać ją wysoko, pilnować spadających jagód i reagować natychmiast, jeśli zwierzę mogło coś połknąć. Świąteczne dekoracje mogą być bezpieczne — trzeba tylko wiedzieć, które rośliny wymagają ostrożności.