Słupsk: 19-latek zamordował mężczyznę, poćwiartował ciało i zakopał
Tak okrutniej zbrodni już dawno nie było. 19-letni Alan G. zamordował swojego współlokatora, poćwiartował zwłoki i zakopać w parku. W czwartek, 4 grudnia, został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące.
Okrutne morderstwo zszokowało. W Parku Kultury i Wypoczynku w Słupsku znaleziono poćwiartowane zwłoki poszukiwanego 31-letniego Mateusza D. W poniedziałek, 1 grudnia, policja zatrzymała 19-letniego Alana G., jego współlokatora. Zaginięcie 31-latka zgłoszono w dniu, 25 listopada. Policjanci prowadzili poszukiwania sprawdzając różne możliwe wersje wydarzeń oraz weryfikując każdy sygnał związany z zaginionym.
Policjanci rozmawiali również z 19-letnim Alanem, współlokatorem zaginionego Mateusza. Przekonywał, że jego kolega wyjechał, a później czując narastającą presję działań mundurowych, próbował zmylić ich fałszywym zgłoszeniem. 19-latek przyszedł do komisariatu, chcąc złożyć zawiadomienie o rozboju, którego sprawcą miał być jego zaginiony współlokator. Funkcjonariusze szybko zauważyli niepasujące szczegóły w jego relacji.
Tego klienci się nie spodziewali. Foka robi nalot na bar w Nowej Zelandii
Doświadczenie policjantów doprowadziły do tego, że 19-latek przyznał się do zabójstwa i wskazał, gdzie ukrył ciało.19-letni Alan zadał Mateuszowi kilka ciosów nożem w serce. Potem poćwiartował jego ciało. Mundurowi doprowadzili 19-latka do prokuratury, gdzie usłyszał mu trzy zarzuty przestępstwa morderstwa ze szczególnym okrucieństwem wraz z zbezczeszczeniem zwłok, usiłowania wymuszenia rozbójniczego oraz fałszywego zawiadomienia o przestępstwie. Sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące. 19-latkowi grozi kara dożywotniego więzienia.