Jeżów Sudecki: Choć rolników coraz mniej, to tradycja dożynek nie ginie. Bawi się cała gmina i sąsiedzi z Jeleniej Góry
Jeżów Sudecki to wieś, którą dobrze znają jeleniogórzanie. Wiele osób tu mieszka, a pracuje w stolicy Karkonoszy. Mnóstwo rowerzystów jeździ tu na wycieczki. Góra Szybowcowa to ulubione miejsce spacerów mieszkańców Zabobrza. Nic zatem dziwnego, że na dożynkach w Jeżowie Sudeckim nie zabrakło jeleniogórzan.
Tegoroczne dożynki połączono z 80-leciem Powiatowego Koła Pszczelarzy Ziemi Jeleniogórskiej.
Po mszy i podziękowaniu za plony, na boisku przy ulicy Sportowej rozpoczęła się wspólna zabawa. Oklaskiwano zespół Rybniczanki z Rybnicy oraz inne muzyczne grupy. Na stoiskach pań z Koła Gospodyń Wiejskich kupicie pyszne ciasta, bigos, pierogi i ciasta. Ochotnicza straż pożarna w Jeżowa Sudeckiego serwuje kiełbasy z grilla i pyszne mięsiwo.
W Jeżowie Sudeckim mamy coraz więcej mieszkańców, ale coraz mniej rolników - mówi Edward Dudek, wójt gminy Jeżów Sudecki, nawiązując do nowych domostw i osiedli budowanych w tej wsi przez ludzi wyprowadzających się z miasta.
Tegoroczne żniwa były dla rolników z Jeżowa Sudeckiego dobre, ale gorzej jest teraz. Ceny skupu płodów rolnych są bardzo niskie, na granicy opłacalności produkcji - dodaje wójt.
Na dożynkach wziąć udział w warsztatach modelarskich, zorganizowanych przez Euroregionalne Centrum Modelarskie z Jeżowa Sudeckiego. Są także dmuchańce dla dzieci i animacje oraz stoiska z prezentami. Zabawa potrwa w sobotę do wieczora. Na zakończenie planowana jest potańcówka z DJ.