Katowice: Nowy dyrektor NOSPR stawia na muzyków

- To jest główny element mojego programu. NOSPR to nie tylko gmach i nie tylko marka, ale przede wszystkim orkiestra. To dla niej powstał ten dom, to ona jest gospodarzem, a wszystkie inne wydarzenia powinny się wokół niej ogniskować - mówił podczas spotkania z dziennikarzami nowy Dyrektor NOSPR Adam Bialas.

Ta wizja znalazła uznanie wśród samych muzyków. Krzysztof Fiedukiewicz. Przewodniczący Rady Orkiestry, który zasiadał w komisji konkursowej wybierającej nowego dyrektora, podkreślił:

- To, co zwróciło naszą szczególną uwagę, to nacisk na orkiestrę. Ważne, żeby ten budynek nie był postrzegany jako sala, w której odbywają się przypadkowe wydarzenia, ale jako siedziba NOSPR - zespołu o 90-letniej tradycji i wielkiej renomie. To dla nas fundamentalne.

Bialas przejmuje stery po silnych osobowościach - Joannie Wnuk-Nazarowej i Ewie Bogusz-Moore - które przez ostatnie 25 lat prowadziły instytucję.

- Będę się starał nie zepsuć tego, co moje poprzedniczki zbudowały. To dzięki ich determinacji i wizji orkiestra ma dziś wspaniałą salę i stabilne zaplecze organizacyjne. Ja chciałbym wnieść do tego nowe elementy - programowe i wizerunkowe - które jeszcze mocniej podkreślą rolę orkiestry jako serca NOSPR- zaznaczył nowy dyrektor.

Nie chodzi jednak o rewolucję, a raczej o stopniowe przesunięcie akcentów.

Bialas zapowiedział rozwój działalności kameralnej, myśli też o powtarzaniu programów symfonicznych - tak, jak dzieje się to w największych filharmoniach świata.

- Jeden program nie powinien być grany tylko raz. To naturalne, że publiczność ma więcej okazji, by go usłyszeć, a orkiestra - by się w nim rozwinąć - wyjaśniał.

O wadze koncertów kameralnych mówili także muzycy.

- To dla nas okazja, by poznać się w innej roli - nie tylko jako część wielkiej machiny, ale jako soliści, partnerzy w mniejszych składach. Takie doświadczenia rozwijają muzyków i mają potem przełożenie na jakość koncertów symfonicznych - podkreślał jeden z prelegentów.

Symbolicznym otwarciem kadencji Adama Bialasa będzie koncert jubileuszowy na 90-lecie NOSPR, który odbędzie się 4 października (sobota) o godz. 18:00. Wstęp będzie bezpłatny, a wejściówki dla mieszkańców Katowic trafiły do kasy NOSPR dziś, od godz. 10:00 - aż do wyczerpania zapasów.

Orkiestrę poprowadzi Alexander Liebreich, doskonale znany katowickiej publiczności.

Program jubileuszu podkreśla związki NOSPR z polską tradycją muzyczną i europejskim dziedzictwem:

• Wojciech Kilar - Mała uwertura,
• Witold Lutosławski - Mała suita na temat La ci darem la mano z opery Don Giovanni W.A. Mozarta op. 2,
• Johannes Brahms - I Symfonia c-moll op. 68.

Zaledwie kilka dni później, 10 października o godz. 19:30, orkiestra zainauguruje nowy sezon artystyczny pod batutą Marin Alsop, jednej z najbardziej cenionych dyrygentek na świecie. W programie znalazły się:

• Charles Ives - The Unanswered Question,
• John Adams - The Rock You Stand On (europejska premiera, po światowej premierze w USA),
• Gustav Mahler - V Symfonia cis-moll.

To właśnie premiera utworu Adamsa sprawia, że inauguracja sezonu NOSPR będzie wydarzeniem o europejskim znaczeniu.

Dyrekcja podkreśla również znaczenie współpracy z Towarzystwem Przyjaciół NOSPR, które aktywnie wspiera działalność artystyczną i edukacyjną orkiestry. Dzięki temu program nadchodzącego roku obejmie zarówno propozycje dla wytrawnych melomanów, jak i dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z muzyką klasyczną.

Wszystko wskazuje na to, że nadchodzący sezon będzie miał szczególny charakter. Z jednej strony jubileusz i wielkie wydarzenia artystyczne, z drugiej - nowa wizja Adama Bialasa.

- Orkiestra musi być w centrum uwagi. Cała reszta jest ważna, ale to ona jest sercem NOSPR - podsumował dyrektor.