Katowice: Wiadukt na Kłodnickiej zalany. Trwa wypompowywanie wody
W tym artykule:
Katowice pod wodą po potężnych ulewach. Zalany nowy wiadukt na Kłodnickiej. Trwa wypompowywanie wody
W poniedziałek 28 lipca, po przejściu intensywnych opadów deszczu wywołanych przez niż genueński wiele ulic w mieście znalazło się pod wodą. Ucierpiały też domy jednorodzinne, piwnice oraz infrastruktura drogowa. Szczególnie poważna sytuacja panuje w rejonie wiaduktu przy ul. Kłodnickiej, tam woda zalała przejazd do tego stopnia, że konieczne jest wypompowywanie jej przez służby ratunkowe.
Wiadukt przy ul. Kłodnickiej to jedna z nowszych inwestycji drogowych w Katowicach. Niestety, nie wytrzymał próby czasu, a dokładnie próby żywiołu. Po intensywnych opadach rejon ten został całkowicie zalany. Na miejscu działają służby, które wypompowują wodę.
Ulewy nie ustępują. IMGW ostrzega przed kolejnymi opadami
Synoptycy ostrzegają, to jeszcze nie koniec. Niż genueński przyniósł do województwa śląskiego opady, które mogą utrzymywać się nawet przez 72 godziny. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia hydrologiczne i meteorologiczne dla większości regionów południowej Polski.
Według prognoz w niektórych miejscach może spaść nawet ponad 100 mm deszczu. To oznacza realne zagrożenie nie tylko dla domów i dróg, ale także dla rzek i potoków, które mogą gwałtownie wystąpić z brzegów.
Strażacy mają pełne ręce roboty. Setki interwencji na Śląsku
Tylko do południa w poniedziałek strażacy w województwie śląskim interweniowali już kilkaset razy. Dominują zgłoszenia dotyczące zalanych piwnic, posesji i ulic. W niektórych gminach lokalne drogi są nieprzejezdne, a mieszkańcy proszą o pomoc przy zabezpieczaniu domów workami z piaskiem.
Zalania po ulewach. Co robić, gdy woda dostanie się do domu?
W związku z sytuacją kryzysową miasto przypomina podstawowe zasady postępowania w razie zalania domu lub piwnicy. Przede wszystkim należy unikać kontaktu z wodą, jeśli istnieje ryzyko porażenia prądem, nie używać zalanych urządzeń elektrycznych i zgłaszać szkody odpowiednim służbom.