Kielce: "Męskie Brzmienia". Ponad 30 artystów i potężna moc wokali

W sobotę 29 listopada o godzinie 19 w Filharmonii Świętokrzyskiej wystąpił zespół Męskie Brzmienia, pierwszy w Polsce profesjonalny męski chór rozrywkowy, który tworzy ponad 30 doświadczonych artystów, wśród nich chórzyści, aktorzy oraz absolwenci uczelni muzycznych i teatralnych.

Zobaczcie zdjęcia z koncertu Męskiego Brzmienia w Filharmonii Świętokrzyskiej:

Jednym z głównych elementów koncertu był repertuar obejmujący zarówno polską klasykę, jak i światowe hity. Publiczność mogła usłyszeć między innymi znane i lubiane utwory takie jak "Supermoce", przejmująca "Jaskółka uwięziona", czy kultowy "Krakowski spleen".

Również "Mamona", jeden z popularnych utworów lat 90., został przedstawiony w sposób świeży i dynamiczny. Męskie Brzmienia zaprezentowali aranżację, która podkreślała możliwości brzmieniowe męskich głosów, od niższych, ciepłych tonów po pełne mocy wokalne kulminacje. Publiczność nagradzała te wykonania gromkimi brawami.

Równie duże poruszenie wywołał blok muzyki międzynarodowej. Artyści wykonali m.in. "It's a Man's World", jeden z najważniejszych utworów w historii soul'u. Wokalne prowadzenie głównych solistów połączone z chóralną harmonią dało wykonanie, które wzbudziło ogromne emocje na sali.

Publiczność mogła także usłyszeć "Desert Rose", piosenkę Stinga, w której wybrzmiały orientalne inspiracje, oraz potężną balladę "I Don't Wanna Miss a Thing", znaną między innymi z filmu "Armageddon".

Koncert obejmował również utwory popowe, takie jak rytmiczne "Everybody" czy emocjonalne "Cry Me a River", które w wersji chóralnej zyskały zupełnie nową przestrzeń brzmieniową. Ujęciem widowni cieszył się także "Circle of Life" z filmu "Król Lew". Zobaczcie zdjęcia.