Kielce: Nocny pościg za młodym kierowcą. Grozi mu pięć lat więzienia

Około godziny 1 nocą z niedzieli na poniedziałek policjanci z Oddziału Prewencji Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach zwrócili uwagę na młodego człowieka, który ulicą Dużą w Kielcach jechał na motorowerze w kierunku Rynku. Młody człowiek nie miał kasku, a gdy policjanci dali mu znaki do zatrzymania, zamiast stanąć, zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Gdy motorower się wywrócił, kierujący próbował uciec pieszo, ale i to na nic się nie zdało.

- 23-latek próbował tłumaczyć swoje zachowanie brakiem badań technicznych w motorowerze - wyjaśnia aspirant sztabowy Artur Majchrzak z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Badanie alkomatem wykazało, że 23-latek miał w organizmie ponad pół promila alkoholu, a narkotest dał wynik pozytywny.

- 23-latek stracił prawo jazdy, a teraz ze swojego zachowania będzie tłumaczył się przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pobawienia wolności - dodaje policjant.