Kielce: Plac Wolności ma zostać zrewitalizowany

Umowę podpisano w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego. Sygnowały ją: marszałek Renata Janik, prezydentka Kielc Agata Wojda oraz skarbniczka miasta Marzena Bzymek. Towarzyszyli im radni sejmiku - wiceprzewodniczący Mieczysław Gębski oraz Kazimierz Mądzik.

- Ponad 36 milionów złotych dofinansowania na rewitalizację placu Wolności w Kielcach to ogromne środki finansowe. To projekt strategiczny, który był zatwierdzany przez Komisję Europejską. To dla nas ogromna radość - podkreśliła Renata Janik.

Projekt zakłada kompleksową przebudowę zdegradowanej dziś przestrzeni w centrum miasta. Plac zachowa funkcję miejsca uroczystości państwowych, ale zyska także strefę kreatywną z placem zabaw i małą sceną oraz zieloną strefę wypoczynku z elementem wodnym. Planowana jest również przebudowa okolicznych ulic i utworzenie miejsc na sezonowe ogródki gastronomiczne.

- Co zmieni się na placu Wolności? Dzięki pozyskanym pieniądzom, praktycznie wszystko. Mówimy o zmianach, na które mieszkańcy Kielc czekają od lat - powiedziała prezydentka Agata Wojda.

Równolegle z rewitalizacją płyty placu miasto planuje budowę parkingu podziemnego z funkcją schronu. Ta część inwestycji ma być realizowana w partnerstwie z podmiotem prywatnym. Szacowany koszt budowy parkingu wynosi ponad 100 milionów złotych.

- Planujemy, by parking miał podwójne zastosowanie. Jako obiekt typowo użytkowy i jednocześnie jako miejsce mogące pełnić funkcję schronu w sytuacjach kryzysowych - wyjaśniła Agata Wojda.

Parking ma pomieścić około 250 miejsc postojowych. Dzięki funkcji ochronnej miasto liczy na pozyskanie dodatkowych funduszy zewnętrznych z rządowego programu ochrony ludności i obrony cywilnej oraz (o ile pozwolą na to przepisy) z funduszy unijnych, jeśli Komisja Europejska wyrazi na to zgodę.

- Cały czas brakuje drugiego, bardzo ważnego elementu, czyli parkingu podziemnego - mówiła podczas konferencji pani marszałek. - Pojawiły się możliwości, by Komisja Europejska wyraziła zgodę na jego realizację: w szczególności w kontekście działań na rzecz wzmocnienia obronności - potwierdzała Renata Janik.

Proces wyłaniania partnera prywatnego został podzielony na dwa etapy. Najpierw miasto przeprowadzi analizy opłacalności inwestycji, a następnie przedstawi ekonomiczne podstawy projektu potencjalnym partnerom. Obecnie zainteresowanie wyraziły co najmniej trzy firmy.

- Do końca tego roku chcielibyśmy mieć jasność, z kim i na jakich zasadach możemy współpracować - zaznaczyła prezydentka.

Kluczowym założeniem jest realizacja obu części inwestycji przez jednego wykonawcę w ramach jednego postępowania przetargowego. Ma to zapewnić spójność i powiązanie całego projektu.

Źródła finansowania są zróżnicowane. Na rewitalizację placu składają się: ponad 33 miliony złotych z Funduszy Europejskich dla Świętokrzyskiego 2021-2027, ponad 3,8 miliona złotych z budżetu państwa oraz ponad 3,5 miliona złotych wkładu własnego gminy Kielce.

- Jeśli uda się wyłonić partnera (który wykona rewitalizację płyty i budowę parkingu - red.) do końca tego roku, pierwsze prace mogłyby ruszyć już w drugiej połowie 2026 roku - dodała Agata Wojda. Celem jest zakończenie całej inwestycji najpóźniej w 2029 roku.

- To inwestycja z korzyścią nie tylko dla mieszkańców Kielc, ale również dla turystów odwiedzających serce województwa świętokrzyskiego. Teraz trzymamy mocno kciuki, by miasto Kielce pozyskało dodatkowe pieniądze. Z udziałem Komisji Europejskiej lub, jeśli to się nie uda, zrealizowało tę część inwestycji w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego - zakończyła wicemarszałek.