Kielce: Pracownica poczty przejrzała oszustów. Mężczyzna nie stracił 10 tysięcy
Pracownica kieleckiej poczty przejrzała oszustów
Z policjantami z komisariatu w kieleckim osiedlu Na Stoku skontaktowała się w środę pracownica poczty.
- Zgłaszała, że w urzędzie znajduje się 89-latek, który chce wpłacić 10 tysięcy złotych. Kobieta kojarzyła, że dzień wcześniej mężczyzna także dokonywał wpłaty i podejrzewała, że padł ofiarą oszustów - przekazywała aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Podejrzenia się potwierdziły. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że 89-latek w maju tego roku znalazł w internecie ofertę zainwestowania w akcje popularnego koncernu paliwowego. W reklamie wykorzystywane były twarze znanych polityków. Uśpiło to czujność mężczyzny. Skontaktował się z firmą, która miała rzekomo opiekować się jego pieniędzmi.
- Zainstalował na telefonie aplikację, a potem dokonywał wpłat. Od maja wpłacił 18 tysięcy złotych. Straciłby jeszcze 10 tysięcy, gdyby nie czujność pracownicy poczty - podsumowywała aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas.