Kielce: Siódmy Międzynarodowy Festiwal Teatralny przed nami
Festiwal Teatralny w Kielcach. Spektakle z Paryża, Bukaresztu i Wilna. Plus "Protest kielecki" o władzy
Ideą festiwalu jest tworzenie przestrzeni wielokulturowego dialogu poprzez prezentację różnorodnych odmian współczesnego teatru i dramaturgii krajów europejskich. Międzynarodowy wymiar zapewnią przedstawienia z Francji, Litwy i Rumunii.
"Mary Stuart" z Narodowego Teatru w Bukareszcie portretuje historię wygnanej królowej Szkocji i Elżbiety I. W "Cavalières" z paryskiego Teatru Narodowego La Colline reżyserka Isabelle Lafon przedstawia życie trzech kobiet opiekujących się dziewczynką z niepełnosprawnością. "Consider the Lobster" z Litewskiego Narodowego Teatru Dramatycznego stawia pytania o naturę człowieka i prawa zwierząt. Spektakle zagraniczne będą z polskimi i angielskimi napisami.
Motocyklista wjechał w pieszego i chciał uciec. Dramatyczne nagranie z Małopolski
Polskie produkcje na 7. Kieleckim Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym
Wśród polskich przedstawień: "Dom niespokojnej starości" z Teatru Współczesnego w Szczecinie, "Nowy Pan Tadeusz, tylko że rapowy" z Teatru Polskiego w Poznaniu, "Don Kichot" z Teatru Śląskiego w Katowicach czy "Pewnego długiego dnia" z Narodowego Starego Teatru w Krakowie.
Nowością będą przedstawienia dla młodszych widzów, między innymi "Tajemniczy ogród" z Teatru Zagłębia w Sosnowcu.
Tegoroczną propozycją Teatru imienia Żeromskiego będzie "Protest kielecki. Do kogo należą Kielce?" w reżyserii Jakuba Skrzywanka. To spektakl nawiązujący między innymi do sytuacji niepowołania przez urząd marszałkowski kandydata, który wygrał konkurs na dyrektora. Czytaj więcej:
Festiwal to także debaty, rozmowy z twórcami i warsztaty. Po raz pierwszy organizatorzy zapraszają na jogę połączoną z ćwiczeniami uwalniania głosu.
Spektakle odbędą się w wyremontowanych przestrzeniach Teatru imienia Stefana Żeromskiego oraz w Kieleckim Centrum Kultury. Jako bonus 8 listopada widzowie zobaczą "Piekło - Niebo" z Teatru Narodowego w Warszawie.