Kierowca skody potrącił motocyklistę w Gdańsku, a potem odjechał. Policja szuka świadków
Nie zastosował się do sygnalizatora, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i potrącił motocyklistę – tak policjanci relacjonują działania kierowcy skody, który porozmawiał z poszkodowanym, a później odjechał. Trwa poszukiwanie świadków wypadku, do jakiego doszło 8 maja na południu Gdańska.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Paweł Michalczyk
Jacek Wierciński
Do wypadku doszło około godziny 16.40 w czwartek 8 maja 2025 roku w Gdańsku na skrzyżowaniu ulic Świętokrzyskiej i Niepołomickiej.
- Podczas zdarzenia kierujący pojazdem marki Skoda podczas skrętu w lewo z ulicy Niepołomickiej w Świętokrzyską, nie zastosował się do sygnalizatora nadającego sygnał czerwony, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem i doprowadził do jego potrącenia oraz spowodowania u niego obrażeń ciała – opisuje przebieg zdarzenia podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku. - Po zdarzeniu kierujący skodą rozmawiał z pokrzywdzonym, po czym odjechał z miejsca zdarzenia – dodaje.
Wyjaśniający okoliczności wypadku, funkcjonariusze Wydziału ds. Przestępstw w Ruchu Drogowym i Wykroczeń KMP w Gdańsku poszukują świadków, do których apelują o kontakt osobisty pod adresem komisariatu przy ul. Kartuskiej 245 B, pod numerem telefonu 47 741 66 73 lub pocztą elektroniczną na adres: wpd.gdansk@gd.policja.gov.pl.