Nowa Wieś Malborska: Wysiłkiem i datkami uczestnicy dali nadzieję 26-letniemu Bartkowi
Aktywność i festyn charytatywny dla Bartka Tuchułki
Przypomnijmy, że Bartek to 26-letni mieszkaniec Nowej Wsi Malborskiej, który urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym czterokończynowym. Przez te lata trwa walka jego rodziców o to, by syn był jak najbardziej sprawny. Niezwykle istotne są kosztowne turnusy rehabilitacyjne, które zarazem są bardzo drogie, bo jeden to wydatek około 15 tysięcy złotych. Mama Bartka nie pracuje, ponieważ syn wymaga stałej opieki, tata jest nauczycielem.
Dzięki ludziom dobrej woli i wpłatom darowizn rodzice mogą ulżyć synowi w jego codziennym funkcjonowaniu. Także takim wpłatom jak z wpisowego do już tradycyjnej, dorocznej aktywności dobroczynnej, która odbyła się w niedzielę (14 września) w Nowej Wsi Malborskiej. Uczestnicy mieli do pokonania dystans około 5 kilometrów biegiem, na rowerach, idąc z kijkami lub po prostu spacerując.
Wasz wysiłek to nadzieja dla Bartka - mówił, witając docierających do mety, Ryszard Walendziak, właściciel firmy Organizacja Imprez Sportowych, który organizuje to wydarzenie we współpracy z gminą Malbork i Gminnym Centrum Kultury.
Na mecie pamiątkowe medale wręczali uczestnikom Wojciech Łukasiewicz - wójt gminy Malbork, st. kpt. Damian Tomaszewski - komendant powiatowy PSP w Malborku i dh Władysław Woś - prezes OSP Stogi.
Aktywność miała być częścią festynu charytatywnego, ale w tym zakresie aura niestety pokrzyżowała szyki. Jednak pomimo deszczu wiele osób przyjeżdżało, żeby jeszcze wrzucić swój datek do puszki.