Klasa okręgowa. Startuje nowy sezon, w którym faworytami są Orlęta i Cresovia, ale kilka innych ekip może włączyć się do walki o awans
Nowicjuszami w okręgówce są rezerwy KS-u Wasilków i ŁKS-u Łomża, oraz Bocian Boćki, a po poprzedniej kampanii z IV ligi zdegradowane zostały Sparta 1951 Szepietowo i Orlęta.
Piłka nożna. LZS Krynki nie dał szans Orlętom Czyżew i awansował do IV ligi
W stawce trenerskiej jest kilku nowych szkoleniowców:
- Grzegorz Pieczywek (Narew Choroszcz)
- Artur Dakowicz (Puszcza Hajnówka)
- Sławomir Stanisławski (Sokół 1946 Sokółka)
- Kamil Ulman (Orlęta Czyżew).
Najmniej problemów z odnalezieniem się w nowej roli miał Pieczywek, który był już drugim szkoleniowcem i zawodnikiem Narwi.
- Mamy sporo powrotów zawodników i nasza kadra będzie większa, a to oznacza większą rywalizację i co za tym idzie wiekszą jakość w zespole. Poprzedni sezon był dla nas udany, ale chcemy iść do przodu i myślimy o zajęciu wyższego miejsca niż ostatnio - mówi Grzegorz Pieczywek. - Jeśli chodzi o faworytów ligi, to po kapitalnej wiośnie wskazałbym Cresovię i mocno wzmocnione Orlęta. Wiele krwi rywalom napsują też drugie zespoły Wasilkowa i Łomży, bo przy wzmocnieniach z trzeciej ligi będą one bardzo groźne - dodaje.
Klasa okręgowa. Cel Orląt jest jeden: powrót do IV ligi
Po degradacji z IV ligi zespół z Czyżewa nie tylko nie rozsypał się, ale dokonał kilku spektakularnych wzmocnień. Z Warmii Grajewo przyszli Dawid Śliwowski i Paweł Kossyk, a w środku pola piłki rozdzielać ma rutyniarz - Robert Speichler.
Klasa okręgowa. Nikt nie chce być ostatni, wygrana Piasta, remisy Puszczy i Mielnika
Działacze Orląt postawili przed zespołem zadanie jak najszybszego powrotu do IV ligi, a trener Ulman nie zawahał się, by podjąć się realizacji celu. Już na inaugurację przed spadkowiczem poprzeczka zawiśnie bardzo wysoko, bo czeka go wyjazd do Siemiatycz. Cresovia nie awansowała w przednim sezonie tylko dlatego, że miała słabą jesień i wiosną nie dogoniła podium, a zabrakło jej do tego tylko trzech punktów.
- Na pewno zaczynamy z wysokiego pułapu, bo Siemiatycze to trudny teren. Z każdym jednak trzeba zagrać i wierzę w swój zespół. Dobrze prezentowaliśmy się w sparingach, wzmocniliśmy kadrę i liczę, że wykonamy cel, jakim jest awans. Nikogo jednak nie lekceważymy, bo na każde zwycięstwo trzeba zapracować na boisku i nikt nam niczego nie odda bez walki - przekonuje trener Orląt Kamil Ulman.
Klasa okręgowa. Na dole też będzie ciekawie
W batalii o awans nie należy też przekreślać szans drugie spadkowicza - Sparty Szepietowo, czy też GKS-u Gródek. Mogą też pojawić się "czarne konie", bo wszystkie kluby starały się wzmacniać składy i jak najlepiej przygotować się do sezonu, w którym zacięta walka zapowiada się nie tylko na górze, ale i na dole tabeli.
IV liga. Rusza sezon 2025/26. To będzie ciekawa, ale i wymagająca kampania
Po tym sezonie zmniejszona z 18 do 16 ekip zostanie IV liga, a to oznacza, że i okręgówkę opuści więcej zespołów. Dlatego też ważne jest, by już na starcie sezonu nie utknąć na dole tabeli.
W inauguracyjnej serii gier, obok meczu w Siemiatyczach, najciekawiej zapowiada się starcie rezerw ŁKS-u Łomża ze Spartą Szepietowo.
PROGRAM 1. KOLEJKI
- 9 sierpnia (sobota): Pomorzanka Sejny - Dąb Dąbrowa Białostocka (godz. 16), KS II Wasilków - MKS Mielnik (16), Puszcza Hajnówka - Rudnia Zabłudów (16), Bocian Boćki - GKS Gródek (17), Sokół 1946 Sokółka - Narew Choroszcz (17), ŁKS II Łomża - Sparta 1951 Szepietowo (19).
- 10 sierpnia (niedziela): Cresovia Siemiatycze - Orlęta Czyżew (11), MKS Pogoń Łapy - Żubr Drohiczyn (17).