Kochała go do szaleństwa. Umarła z rozpaczy

Ich uczucie rozkwitło w artystycznym Paryżu, ale zakończyło się dramatem, który do dziś porusza wyobraźnię historyków i miłośników sztuki. O jakim związku mowa?

Jeanne HébuterneJeanne Hébuterne
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Spotkanie w Montparnasse

Wiosną 1917 roku w Paryżu 33-letni Amedeo Modigliani poznał 19-letnią Jeanne Hébuterne. Ona – nieśmiała, delikatna dziewczyna z katolickiej, mieszczańskiej rodziny, on – włoski artysta, znany z porywczego temperamentu i uzależnień. Ich pierwsze spotkanie miało miejsce w Académie Colarossi, gdzie Jeanne studiowała malarstwo, a jej brat André wprowadzał ją w świat paryskiej bohemy.

Mimo sprzeciwu rodziny Hébuterne, która nie akceptowała związku córki z żydowskim malarzem, Jeanne szybko związała się z Modiglianim. Wkrótce zamieszkali razem, a ona stała się nie tylko jego partnerką, ale i główną muzą. Przez trzy lata artysta namalował ponad dwadzieścia portretów Jeanne, uwieczniając jej subtelne rysy i melancholijną urodę.

Miłość w biedzie i chorobie

Związek Jeanne i Modiglianiego od początku naznaczony był trudnościami. Para żyła w ubóstwie, zmagając się z brakiem pieniędzy i nieprzychylnością otoczenia.

Modigliani, choć był utalentowany, nie odnosił sukcesów finansowych, a jego nowatorskie akty i portrety nie znajdowały uznania wśród kolekcjonerów. Dodatkowo pogarszający się stan zdrowia artysty, który od lat cierpiał na gruźlicę, pogłębiały alkohol i narkotyki.

W 1918 roku w poszukiwaniu lepszego życia para przeniosła się do Nicei. Tam Jeanne urodziła córkę, którą nazwali Giovanna. Mimo narodzin dziecka sytuacja materialna rodziny nie uległa poprawie. Po powrocie do Paryża Modigliani coraz bardziej podupadał na zdrowiu, a Jeanne po raz drugi zaszła w ciążę.

Śmierć Modiglianiego

Na początku 1920 roku stan zdrowia Modiglianiego gwałtownie się pogorszył. Artysta cierpiał na gruźlicze zapalenie opon mózgowych, a jego organizm był wyniszczony przez lata choroby i uzależnień. Przez kilka dni majaczył w ich paryskim mieszkaniu, otoczony przez Jeanne i przyjaciół. Zmarł 24 stycznia 1920 roku w wieku 35 lat.

Śmierć Modiglianiego była dla Jeanne ciosem nie do zniesienia. Była wtedy w ósmym miesiącu ciąży z drugim dzieckiem. Rodzina Hébuterne, przerażona skandalem i pogrążona w żałobie, zabrała Jeanne do swojego mieszkania.

Dwa dni po śmierci ukochanego Jeanne Hébuterne wyskoczyła z okna na piątym piętrze, odbierając życie sobie i nienarodzonemu synowi. Miała zaledwie 21 lat.

Pogrzeb, rozłąka i pojednanie po latach

Początkowo rodzina Jeanne, wstydząc się jej związku z Modiglianim i samobójstwa, pochowała ją w sekrecie na cmentarzu Bagneux, z dala od ukochanego. Modigliani został natomiast pochowany z honorami na słynnym cmentarzu Père-Lachaise, gdzie żegnali go artyści i przyjaciele. Ich córka, Jeanne Modigliani, została adoptowana przez siostrę malarza i wyjechała do Włoch.

Dopiero po dziesięciu latach brat Modiglianiego – Emanuele – przekonał rodzinę Hébuterne, by pozwoliła na przeniesienie szczątków Jeanne do grobu Amedea na Père-Lachaise. Dziś para spoczywa razem, a na ich wspólnym nagrobku widnieje napis: "Oddany towarzysz ekstremalnego poświęcenia".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Poraj: Policjanci uratowali cztery osoby z przewróconej łodzi
Poraj: Policjanci uratowali cztery osoby z przewróconej łodzi
Staszów: Tłumy na Dniach Chleba. LemON i IRA rozgrzali publiczność
Staszów: Tłumy na Dniach Chleba. LemON i IRA rozgrzali publiczność
Zamek Grodziec. Ukryty klejnot Dolnego Śląska
Zamek Grodziec. Ukryty klejnot Dolnego Śląska
Zakopane: Kayah rozgrzała Tatry. Koncert z tysiącami słuchaczy
Zakopane: Kayah rozgrzała Tatry. Koncert z tysiącami słuchaczy
Trojanów: Tragiczna śmierć 22-latka. Kolejne utonięcie na dzikiej plaży
Trojanów: Tragiczna śmierć 22-latka. Kolejne utonięcie na dzikiej plaży
Gliwice: Kradzież roweru. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn
Gliwice: Kradzież roweru. Policja zatrzymała dwóch mężczyzn
Białe: Odnaleziono ciało zaginionego 20-latka
Białe: Odnaleziono ciało zaginionego 20-latka
Gorzów: Atak nożem na bulwarze
Gorzów: Atak nożem na bulwarze
Konarzyce: Święto Plonów. Przejechał tradycyjny korowód
Konarzyce: Święto Plonów. Przejechał tradycyjny korowód
Rzeszów: Zakaz kąpieli na Żwirowni. Tłumy w wodzie mimo ostrzeżeń
Rzeszów: Zakaz kąpieli na Żwirowni. Tłumy w wodzie mimo ostrzeżeń
Oświęcim: Święto Wojska Polskiego. Sprzęt wojskowy i pokazy musztry
Oświęcim: Święto Wojska Polskiego. Sprzęt wojskowy i pokazy musztry
Szczecin: Żagle 2025 od strony wody. Popłynęliśmy w niesamowity rejs
Szczecin: Żagle 2025 od strony wody. Popłynęliśmy w niesamowity rejs