Kokotek: Rowerzyści NINIWA Team wrócili z Aten, piesi zdobywają góry

Dla NINIWA Team była to już 19. wyprawa rowerowa. Grupa, która ma na swoim koncie odwiedziny w 57 państwach na trzech kontynentach, tym razem za cel obrała Ateny. Rowerzyści pokonali 4300 km w 33 dni, przejeżdżając przez 14 krajów. Lider wyprawy, o. Patryk Osadnik, zauważa, że choć celem były Ateny, to droga powrotna do Polski również była pełna nowych doświadczeń.

- Po drodze były nowe kraje, wspaniali ludzie i piękny dzień wolny w Budapeszcie - opowiada.

Uczestnicy wspominali o trudnościach, takich jak pokonywanie co najmniej 150 km dziennie i liczne podjazdy, ale podkreślali, że wsparcie grupy i codzienna Msza Święta w plenerze ułatwiały drogę. Jak twierdzi jeden z uczestników, Adam, jazda na rowerze stała się dla niego "ciekawym wyzwaniem", które będzie w nim "owocować jeszcze przez długi czas".

Gdy rowerzyści wracali do kraju, grupa piechurów rozpoczęła swoją przygodę. Uczestnicy z różnych miast Polski i Europy spotkali się w Salonikach, skąd wyruszyli w greckie góry Pindos. Ich wyprawa, choć pełna wyzwań, jest również duchowym doświadczeniem.

- Ta wędrówka, pot, wstawanie o 4:45 mogą stać się nie tylko treningiem ciała, ale i miejscem spotkania tego, co w nas kruche, z Bogiem - przekonuje lider piechurów, o. Dominik Ochlak.

W zabawnej relacji z trasy, jeden z uczestników opowiada o początkowym nieporozumieniu z miejscowymi, którzy, jak się okazało, nie polowali na niedźwiedzie (bears), a na ptaki (birds).

NINIWA Team wyróżnia się unikalnym stylem podróżowania. Zarówno rowerzyści, jak i piechurzy przemieszczają się bez samochodu technicznego i bagażowego, przewożąc cały ekwipunek w swoich sakwach i plecakach. Noclegi są improwizowane, a miejsca na odpoczynek znajdują tam, gdzie zastanie ich zmierzch. Ta forma podróży, nazywana "na wiarę", uczy zaufania i jest praktyczną lekcją wytrwałości. W ciągu 19 wypraw rowerowych grupa przejechała ponad 80 tysięcy kilometrów. Od 2018 roku do ekspedycji dołączyły również wyprawy piesze, które w ostatnich latach wędrowały m.in. po górach Bałkanów, Turcji czy Maroka.