Kolno: Ucieczka pijanego kierowcy zakończyła się dachowaniem
Kierowca peugeota spał w swoim aucie na poboczu drogi. Na widok policjantów zaczął uciekać. Po pościgu zjechał na pobocze i dachował. Okazało się, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci z Kolna otrzymali zgłoszenie, że drogą gminy Mały Płock jedzie kierowca peugeota, który prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu.
Agnieszka Kaczorowska tajemniczo o planach na 2026. "Mamy z Marcinem PROPOZYCJE TELEWIZYJNE, które trzeba rozważyć" (WIDEO)
Po przejechaniu około pół kilometra stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i dachował. Wówczas wyszedł na jaw powód jego ucieczki.
Mężczyzna został doprowadzony do kolneńskiej jednostki i po wykonanych czynnościach zwolniony. Natomiast jego samochód został zabezpieczony na strzeżonym parkingu.
Za swoje zachowanie 44-latek odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwa, które popełnił grozi do 5 lat pozbawienia wolności.