Konin: Miasto na szarym końcu Via Pomerania? „Nie są prowadzone prace przygotowawcze”
W zaprezentowanym „Raporcie w ramach Paktu dla Bezpieczeństwa Polski - Pomorze Środkowe” znalazła się rekomendacja dla budowy Via Pomerania. To nowa trasa, która ma połączyć Ustkę, Słupsk, Chojnice, Bydgoszcz, Inowrocław, Konin i Kalisz.
Według koncepcji odcinek pomiędzy Ustką a Bydgoszczą będzie drogą ekspresową i, ze względu na swój strategiczny charakter, będzie realizowany jako priorytetowy. Dalej trasa ma zostać rozbudowana na południe – przez Inowrocław do Konina. Ale, jak poinformował senator Ryszard Brejza, ze względu ograniczeń finansowych droga na tym odcinku będzie budowana dopiero w drugim etapie i nie na całej długości będzie drogą ekspresową – częściowo jedynie drogą dwujezdniową ruchu przyspieszonego.
Strzelno – Konin najmniej priorytetowe
To drugorzędne traktowanie odcinka Bydgoszcz – Konin jest potwierdzeniem wcześniejszych informacji z posiedzenia zespołu ds. budowy Via Pomerania. W przedstawionej wtedy prezentacji wynikało, że o ile w przypadku innych fragmentów trasy toczą się różne prace, o tyle najmniej zaawansowany jest 60-kilometrowy odcinek Konin – Strzelno, gdzie nie rozpoczęły się nawet prace przygotowawcze. Wyjątkiem jest budowa obwodnicy Strzelna, która jest w przygotowaniu i docelowo ma zostać ukończona do 2031 r.
Prezentujący ekspertyzę Łukasz Kubiak ocenił, że jest odcinek Konin – Strzelno to najmniej priorytetowy i najbardziej problematyczny fragment całej Via Pomerania ze względu na trudność w ominięciu Konina. Jak przyznał, jednym z możliwych wariantów jest pozostawienie trasy wewnątrz granic miasta, choć na pozostałych odcinkach budowane mają być obwodnice poszczególnych miejscowości.
Radni za Via Pomerania
Wykluczenie regionu z projektu Via Pomerania konińska radna Emilia Wasielewska nazywa błędem. – Jeśli nie będziemy mówić o tym głośno i nie będziemy konsekwentnie zabiegać o pełne włączenie Konina, Skulska, Ślesina do projektu, możemy stać się „białą plamą” na mapie Via Pomerania – ocenia. Jak wskazuje, wybudowanie pełnej Via Pomerania stworzy alternatywny korytarz transportowy na kierunku północ – południe, który odciąży inne trasy. Już teraz bowiem rozbudowywana jest trasa na południe od Konina, która połączy miasto drogą ruchu przyspieszonego z Kaliszem.
Poparcie dla budowy Via Pomerania już w styczniu wyraziła Rada Miasta Konina, przyjmując apel w tej sprawie do premiera i parlamentarzystów. – Inwestycja przyczyni się do podniesienia jakości życia mieszkańców poprzez skrócenie czasu podróży i poprawę bezpieczeństwa na drogach – wskazali konińscy radni.
Nad morze w trzy godziny
Budowa Via Pomerania ma bowiem znaczenie nie tylko w kontekście obronności i gospodarki, ale również, dla mieszkańców regionu, łatwiejszego dojazdu do atrakcyjnego turystycznie Pomorza. Obecnie niemal 400-kilometrowa trasa do Ustki potrafi zająć nawet sześć godzin, wiodąc częściowo przez kiepskiej jakości drogi. W przypadku budowy dróg ekspresowych i ruchu przyspieszonego ten czas skróciłby się nawet o dwie – trzy godziny.
Rozbudowa odcinka Konin – Strzelno ma również duże znaczenie dla Skulska. Obecna droga krajowa nr 25 przebiega bowiem przez sam środek miejscowości. Choć nie ma na ten moment jeszcze dokładnych planów nowej trasy, zakładać można, że na północy powiatu konińskiego wybudowana zostałaby obwodnica Skulska, która wyprowadziłaby ciężki ruch z centrum gminy.